Dlaczego iPhone 14 jest w Polsce tak drogi? Wszystko przez fatalny kurs złotego

Daniel Maikowski
Ceny iPhone'ów w Polsce nigdy nie były atrakcyjne, ale w tym roku są wręcz kuriozalne. Co więcej, firma z Cupertino podniosła również ceny ubiegłorocznych modeli. Powód? Zbytnia skromność naszej waluty.

W środę Apple zaprezentował cztery nowe iPhone'y 14, o których możecie przeczytać więcej w tym miejscu. Pod koniec konferencji firma podzieliła się dobrymi wiadomościami: ceny urządzeń zostaną utrzymane na tym samym poziomie, co w ubiegłym roku. Trzeba przyznać, że było to zaskoczenie, bo rynkowi eksperci spodziewali się, że nowe iPhone'y będą droższe od poprzedników.

Zobacz wideo Apple jedynie kopiuje od innych? Bzdura. Te trzy urządzenia zmieniły świat technologii [TOPtech]

Niestety szybko okazało się, że w Polsce sytuacja przedstawia się zgoła inaczej. Gdy po raz pierwszy spojrzeliśmy na cennik w oficjalnym sklepie Apple, to przecieraliśmy oczy ze zdumienia - jest nie tylko drogo, ale wręcz piekielnie drogo.

Za przykład niech posłuży nam iPhone 14. W USA cena tego urządzenia zaczyna się od 799 dolarów. Jest więc dokładnie taka sama, jak cena iPhone'a 13 w dniu jego premiery. A jak sytuacja wygląda w Polsce?

Podczas gdy iPhone 13 na start kosztował w naszym kraju 4 199 zł, za porównywalny model iPhone'a 14 zapłacimy 5 199 zł, czyli aż o 100 złotych więcej. Złych wiadomości jest jednak więcej, gdyż Apple jednocześnie podniosło cenę iPhone'a 13, który kosztuje aż 4 499 zł. Dotychczas wraz z premierą nowego iPhone'a ceny tych starszych spadały (zazwyczaj o ok. 500 zł), a w tym roku mamy do czynienia z sytuacją odwrotną.  

Analogicznie sprawa ma się jeśli chodzi o pozostałe wersje. Najmocniejszy z pokazanych modeli, czyli iPhone 14 Pro  Max (128 GB), w USA został wyceniony na 1 099 dolarów. Kosztuje dokładnie tyle, ile w ubiegłym roku kosztował iPhone 13 Pro Max. Z kolei w Polsce za 14 Pro Max zapłacimy aż 7 199 złotych, podczas gdy rok temu jego poprzednik kosztował 5 699 zł. Różnica? 1500 złotych.

Wysokie ceny iPhone'a? Podziękujmy naszej skromnej złotówce

Czynników, które wpłynęły na horrendalnie wysoką cenę iPhone'a 14 na naszym rynku, jest z wiele, ale ten najbardziej oczywisty to siła, a raczej słabość naszej waluty. Rok temu, gdy na rynku debiutował iPhone 13 kurs dolara wynosił 3,85 zł. W tym momencie jest to natomiast już 4,7 zł. Mówimy więc, aż o niemal złotówce różnicy. To mogło i musiało odbić się na cenie smartfona Apple.

Horrendalnie wysokie ceny to tylko jeden z powodów, dla których być może warto odpuścić sobie w tym roku kupno nowego iPhone'a. Drugim - równie istotnym powodem - jest brak nowości i innowacji. O ile iPhone 14 Pro zyskał kilka nowych funkcji, ma lepszy aparat, szybszy procesor,  a niesławny notch uległ zmniejszeniu, o tyle w przypadku podstawowej wersji iPhone'a 14 różnicy prawie nie ma. Znajdziemy tu ten sam procesor, ten sam design i tylko nieco ulepszony aparat.

Więcej o nowych urządzeniach Apple przeczytasz tutaj:

>>> Polskie ceny iPhone'ów 14 i 14 Pro znacznie wyższe niż w ubiegłym roku.

>>> Oto Apple Watch Ultra. Piekielnie wytrzymały i piekielnie drogi zegarek dla wymagających

>>> Apple AirPods Pro 2 zaprezentowane. Mają lepiej redukować szumy i łatwiej się ładować

Więcej o: