Europejska sieć ostrzega przed zimowym niedoborem węgla w Polsce i Niemczech

Zwiększone zapotrzebowanie węgla może jeszcze tej zimy prowadzić do niedoborów surowca. Wiele krajów w Europie będzie miało problemy ze stabilnością sieci - przewidują operatorzy. Wśród tych najbardziej zagrożonych znalazły się m.in. Polska, czy Niemcy. W zimę problemy mogą wystąpić także w państwach korzystających z energii atomowej.

Brak węgla będzie zagrażać Polsce przede wszystkim pod koniec sezonu zimowego - alarmuje w najnowszej prognozie zimowej Europejska Sieć Operatorów Elektroenergetycznych Systemów Przesyłowych (ENTSO-E), o czym informuje agencja Bloomberg. ENTSO-E zrzesza 39 operatorów systemów przesyłowych energii elektrycznej z 35 krajów w Europie. W jej skład wchodzą także Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE).

Zobacz wideo Lasota: W marcu Morawiecki i Obajtek ogłaszali embargo na surowce z Rosji. Minęło 7 miesięcy, nie wydarzyło się nic

Kryzys energetyczny. Większe potrzeby, mniejszy eksport

ENTSO-E w związku z napiętą sytuacją zaleca ciągłe monitorowanie stanu surowca w Polsce. Przestrzega też, że Polska będzie mogła w sezonie zimowym przeznaczyć mniej energii na eksport niż w ubiegłych latach. Prognoza wskazuje również na zagrożenia, które mogą wystąpić w Niemczech. Ten kraj wytwarza obecnie więcej energii z węgla z powodu mniejszych ilości generowanych przez farmy wiatrowe. 

Węgiel zacznie wkrótce odgrywać jeszcze istotniejszą rolę w niemieckim miksie energetycznym. W kwietniu 2023 r. zgodnie z planami Berlina ma dojść do wyłączenia ostatnich elektrowni atomowych. ENTSO-E zaznacza, że jeszcze przed zamknięciem, reaktory będą generować coraz mniej energii, a to ze względu na wyczerpywanie się paliwa.

W przypadku obu krajów operatorzy przewidują zwiększenie się roli elektrowni gazowych w zapewnieniu stabilności dostaw.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Kryzys energetyczny. Problem także z atomem

ENTSO-E zwraca uwagę, że jeszcze większe problemy z zaopatrzeniem w energię mogą wystąpić m.in. we Francji, Szwecji oraz Finlandii. W tych przypadkach źródłem niepokoju nie jest węgiel, tylko stan reaktorów atomowych.

W ciągu ostatnich miesięcy wszystkie te kraje borykały się z awariami reaktorów, które prowadziły do ich czasowego wyłączenia. Choć szczególnie Francji udało się w ostatnim czasie zwiększyć moc generowaną z atomu, to ENTSO-E przewiduje pojawienie się problemów ze stabilnością dostaw energii, szczególnie w styczniu i lutym 2023 r.

Artykuł pochodzi z serwisu Deustche Welle.

 
Więcej o: