Koniec podróży. Teleskop Jamesa Webba już na orbicie docelowej. Kiedy pierwsze zdjęcie?

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba odpalił silniki korekcyjne i wszedł na swoją orbitę docelową. To koniec trwającej prawie miesiąc podróży do oddalonego o 1,5 mln km od Ziemi punktu L2. Na pierwsze zdjęcie jeszcze jednak poczekamy. Naukowcom pozostało jeszcze jedno, niezwykle trudne zadanie do wykonania.
Zobacz wideo Skąd się wzięliśmy? Czy jesteśmy sami? Webb rusza szukać odpowiedzi

Wystrzelony 25 grudnia 2021 roku Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wszedł właśnie na swoją orbitę docelową - poinformowała NASA. To koniec trwającej prawie miesiąc podróży, jednak nie koniec prac nad uruchomieniem tego, najpotężniejszego obserwatorium astronomicznego na świecie.

Teleskop Jamesa Webba na orbicie docelowej

Jak pochwaliła się amerykańska agencja kosmiczna, w poniedziałek późnym wieczorem (czasu polskiego) teleskop Webba po raz ostatni uruchomił swoje silniki korekcyjne wchodząc na swoją docelową orbitę wokół punktu libracyjnego L2.

Silniki zostały uruchomione na 297 sekund, czyli niespełna 5 minut, co wystarczyło do wejścia na orbitę wokół L2, przy zużyciu jak najmniejszej ilości paliwa. NASA podkreśla, że na wszystkie korekty kursu Webba wykorzystano bardzo niewielką ilość paliwa, dzięki czemu pozostał spory zapas na dokonywanie przyszłych poprawek kursu. Niewielkie poprawki są konieczne, aby utrzymać teleskop na pożądanej orbicie (m.in. spycha go ciśnienie promieniowania słonecznego działające na osłonę przeciwsłoneczną).

Gratulacje dla zespołu za całą ciężką pracę, dzięki której Webb bezpiecznie dotarł do L2. Jesteśmy o krok bliżej do odkrycia tajemnic Wszechświata. Nie mogę doczekać się, gdy tego lata zobaczę pierwsze spojrzenie Webba na Wszechświat!

- skomentował administrator NASA, Bill Nelson.

Gdzie jest teleskop Jamesa Webba?

Punkt libracyjny L2 to znajdujące się ok. 1,46 mln km od Ziemi miejsce w przestrzeni kosmicznej (jest w linii prostej z naszą planetą i Słońcem), z którego badacze będą mogli spokojnie prowadzić obserwacje. Z dala od emitującego światło i ciepło Słońca oraz odbijających je Ziemi i Księżyca.

embed

Źródło: Steve Sabia/NASA Goddard

Orbitując wokół punktu L2 teleskop Jamesa Webba będzie (wraz z układem Ziemia-Księżyc) obiegał Słońce, jednak - jak tłumaczy NASA - da jednocześnie naukowcom "szeroki widok kosmosu w dowolnym momencie". Od źródeł światła i ciepła teleskop oddzielony jest długą na 21 i szeroką na 14 metrów pięciowarstwową osłoną przeciwsłoneczną. Sprawia ona, że przyrządy naukowe Webba będą pracować w optymalnej temperaturze poniżej -230 stopni Celsjusza.

Więcej na temat Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba przeczytasz na Gazeta.pl

8 stycznia naukowcy z NASA i ESA ukończyli z kolei niezwykle skomplikowany proces rozkładania poszczególnych elementów teleskopu, który zakończył się pełnym sukcesem. Operacja wiązała się ze sporym ryzykiem, bo całe urządzenie składa się z ponad 300 elementów, a awaria nawet jednego z nich mogła zniweczyć dwie dekady prac i... ponad 10 mld dolarów, które wydano na projekt.

Oto nasze nowe oko na Wszechświat

Na pierwsze zdjęcia z kosmicznego teleskopu Jamesa Webba będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Niebawem naukowcy mają podjąć pierwsze kroki w celu sprawdzenia sprzętu i rozpocząć kalibrację, która - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - potrwa przez następne kilka miesięcy.

Przed inżynierami NASA stoi zatem niezwykle skomplikowane zadanie polegające na minimalnym przesunięciu każdego z 18 segmentów zwierciadła głównego przy pomocy 126 niezależnych siłowników sterowanych zdalnie z Ziemi. Dzięki temu 18 mniejszych luster stworzy jedno duże o średnicy aż 6,5 metra. Aby uzyskać optymalny efekt, płaszczyzny każdego z segmentów muszą zostać ustawione z dokładnością do nanometrów.

Teleskop Jamesa Webba ma pozwolić ludzkości otworzyć oczy jeszcze szerzej i dojrzeć najdalsze obiekty, których nie był w stanie uchwycić np. teleskop Hubble'a. Jednym z głównych celów będą obserwacje pierwszych gwiazd i galaktyk powstałych niedługo po Wielkim Wybuchu, który zgodnie z obecnym stanem wiedzy zapoczątkował istnienie Wszechświata. Pierwszą gotową fotografię wykonaną przez teleskop Webba mamy zobaczyć "latem tego roku".

---

Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami.

Więcej o: