Podlaskie. Największa od początku pandemii liczba pacjentów w szpitalach. Sytuacja jest "ciężka"

Po raz pierwszy od początku pandemii koronawirusa, w poniedziałek w szpitalach w Podlaskiem jest hospitalizowanych dziennie ponad tysiąc pacjentów - dokładnie 1 tys. 016 - wynika z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Wolne są 482 łóżka z 1 tys. 492, jakie są zapewnione w szpitalach w województwie dla pacjentów covidowych. Pod respiratorami w poniedziałek były 72 osoby; szpitale mają obecnie 109 respiratorów do terapii pacjentów z COVID-19.

Z opublikowanych w poniedziałek przez urząd wojewódzki danych wynika, że w ostatnim tygodniu odnotowano rekordowe 5 tys. 014 potwierdzonych przypadków COVID-19 w regionie i był to najgorszy pod tym względem tydzień w 2021 r.

Podlaskie. Rekordowa liczba pacjentów w szpitalach

Biuro prasowe wojewody podlaskiego poinformowało PAP, że w związku z tym, że w ostatnim czasie utrzymuje się wysoka liczba zakażeń i przybywa pacjentów w szpitalach, wyznaczane są w szpitalach kolejne miejsca dla pacjentów covidowych. Decyzje podejmuje wojewoda w porozumieniu z dyrektorami placówek. Przypomniano, że od ostatniego piątku wojewoda zdecydował o zwiększeniu miejsc w szpitalach dla pacjentów zakażonych koronawirusem w szpitalu wojewódzkim w Łomży (o 27), w szpitalu w Siemiatyczach (o 10), w szpitalu wojewódzki w Białymstoku (o 39), w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku (o 5). 15 łóżek pediatrycznych ma utworzyć szpital w Wysokiem Mazowieckiem.

Szpitale w regionie oceniają sytuację jako złą. Uniwersytecki Szpital Kliniczny (USK), który zapewnia najwięcej miejsc covidowych oraz prowadzi dwa szpitale tymczasowe, poinformował w poniedziałek, że od piątku rano do poniedziałku do południa w szpitalu zmarły 23 osoby, które były hospitalizowane na oddziałach i w klinikach covidowych.

Rzeczniczka szpitala Katarzyna Malinowska-Olczyk powiedziała PAP, że nie wiadomo jak te osoby będą kwalifikowane w statystykach, ale zaznaczyła, że pacjenci ci byli chorzy na COVID-19, mieli niewydolność oddechową, być może także inne choroby. Zaznaczyła, że były to osoby w wieku od 58 do 99 roku życia, średnia wieku zmarłych to ok. 80 lat. W poniedziałek w szpitalu było hospitalizowanych łącznie 262 pacjentów, 20 znajdowało się pod respiratorami.

Rekordową liczbę pacjentów z koronawirusem miał też w poniedziałek szpital wojewódzki w Białymstoku. Przebywało tam 84 pacjentów na oddziałach covidowym i 9 pod respiratorami na Oddziale Intensywnej Terapii, gdzie jest 10 miejsc dla takich pacjentów. Rzecznik szpitala Rafał Tomaszczuk ocenił, że sytuacja jest "ciężka".

Zobacz wideo Pracodawcy będą mogli sprawdzić, czy pracownik jest zaszczepiony? Komentuje minister Ozdoba

Lubelskie. Liczba chorych w szpitalach najwyższa od początku pandemii

Z kolei w województwie lubelskim przebywa w szpitalach 1777 osób z COVID-19 - to najwięcej chorych od początku pandemii. Nowe łóżka zakaźne powstaną w tym tygodniu m.in. w Dęblinie i w szpitalu tymczasowym w Lublinie. Przy szpitalu wojewódzkim w Chełmie zacznie działać od wtorku izolatorium.

Wojewoda lubelski Lech Sprawka podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poinformował, że obecnie 1777 pacjentów leczonych jest w szpitalach na Lubelszczyźnie z powodu COVID-19, z czego 128 na łóżkach respiratorowych.

Dodał, że szczyt hospitalizacji w trzeciej fali epidemii odnotowano w naszym regionie 12 kwietnia, gdy ok. 1650 zakażonych przebywało w szpitalach. - Dzisiejszy wynik - 1777 hospitalizacji - to największy stopień hospitalizacji od początku pandemii - przekazał Sprawka. Dodał, że w ciągu minionej doby o 114 osób wzrosła liczba hospitalizowanych z powodu COVID-19.

Wojewoda uprzedził, że w bieżącym i następnym tygodniu spodziewany jest dalszy wzrost liczby hospitalizowanych, co ma związek z rekordowymi statystykami zakażeń z poprzedniego tygodnia. - Zakładając, że nie będzie dalszego wzrostu zakażeń, to najtrudniejszym okresem pod względem hospitalizacji będą najbliższe dwa tygodnie. To by oznaczało, że w okolicach 20 listopada mielibyśmy szczyt hospitalizowanych - ocenił Sprawka.

W poniedziałek na Lubelszczyźnie dostępnych jest 1905 łóżek dla osób z potwierdzeniem zakażenia SARS-CoV-2, w tym 1695 łóżek dla dorosłych, 54 dla dzieci, 155 respiratorowych dla dorosłych, jedno respiratorowe dla dzieci. Natomiast łóżek izolacyjno-obserwacyjnych dla osób z podejrzeniem zakażenia jest 103.

Wojewoda przypomniał, że w poniedziałek dodatkowe łóżka COVID-19 dla dorosłych powstały w szpitalu wojskowym w Lublinie i w Puławach. Natomiast łóżka covidowe dla dzieci uruchomiono w Łukowie i w Białej Podlaskiej.

W tym tygodnie kolejne miejsca powstaną w szpitalu wojskowym w Dęblinie i w szpitalu tymczasowym w Lublinie. - Od wtorku przy szpitalu wojewódzkim w Chełmie rozpocznie działalność izolatorium. Rozpoczynamy od 8 łóżek, do końca tygodnia będzie ich 35. Gdyby okazało się, że potrzeby są większe, to będzie możliwość zwiększenia o kolejne 35 łóżek - poinformował wojewoda lubelski.

Lubelskie. Najtrudniejsza sytuacja jest w centralnej części województwa

Lech Sprawka zaznaczył, że w tej chwili najtrudniejsza sytuacja pod względem zakażeń jest w centralnej części województwa, chodzi o Lublin, pow. puławski, lubartowski, radzyński. Jednocześnie podkreślił, że dynamika wzrostu zakażeń w województwie lubelskim ma tendencję do wyhamowywania. Ma świadczyć o tym fakt, że poniedziałkowy wzrost zakażeń - tydzień do tygodnia -wyniósł na Lubelszczyźnie 10,94 proc., podczas gdy w skali kraju to ponad 49 proc. Dodał, że wskaźnik R - mówiący o tym ile osób zaraża jedna osoba zakażona - wynosi w Lubelskiem 1,19, a w całym kraju - 1,49.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek o 7,3 tys. przypadkach COVID-19 w Polsce, w tym 730 w woj. lubelskim. W kraju zmarły trzy osoby. Lubelszczyzna miała w poniedziałek najwyższy w Polsce wskaźnik zakażeń 34,7 na 100 tys. mieszkańców. (PAP)

Autorki: Izabela Próchnicka, Gabriela Bogaczyk

Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl

Więcej o: