Z polityką firmy Apple próbowały walczyć już rozmaite organizacje konsumenckie. Zwykle nic z tego nie wychodziło. Wygląda jednak na to, że tym razem naprawdę zmuszono amerykański koncern do zmiany niespecjalnie prokonsumenckiej polityki.
O co chodzi? Od teraz wszystkie produkty firmy Apple zakupione w Unii Europejskiej będą mieć dwa lata gwarancji. Do tej pory, jak wszędzie na świecie, był to zaledwie rok, amerykańska firma próbowała też sprzedawać użytkownikom tzw. AppleCare Protection Plan, który wydłużał czas trwania gwarancji do dwóch lat.
Skąd taka zmiana? Prawo UE nakazuje firmom sprzedawanie swoich produktów z co najmniej dwuletnią gwarancją. Po tym, jak włoski sąd zajął się sprawą jedynie rocznej gwarancji w Apple i nałożył na firmę 900 tysięcy euro kary, postanowiono zmienić te zasady.
Oczywiście produkty Apple kupione we wszystkich innych miejscach świata ciągle będą mieć tylko rok gwarancji.
[za yourdailymac ]
