Play na blogu swojego rzecznika pisze, że od 15 czerwca, a więc od najbliższego czwartku „wszyscy klienci PLAY, którzy w ramach umowy mają pakiety minut, SMS, MMS a także klienci ofert na kartę, którzy zakupili takie pakiety – mogą korzystać z nich w Unii Europejskiej na takich samych warunkach, jak w kraju.”
Zniesienie roamingu zostało wymuszone przez wytyczne unijne, których celem jest całkowite wyeliminowanie tych opłat w UE. Opłaty za roaming były do tej pory istotnym źródłem przychodów dla firm telekomunikacyjnych. Dlatego usunięcie ich z cenników stanowi bardzo poważne uderzenie w finanse i rentowność biznesu telekomów. Stąd też początkowe próby wprowadzania tylko częściowych obniżek opłat za roaming, które widzieliśmy w Polsce.
Play dotąd próbował utrzymać w swoim cenniku część opłat – obniżył stawki, a zupełnie bez opłat roamingowych były jedynie połączenia przychodzące. W ciągu ostatniego miesiąca na całkowite zniesienie roamingu zdecydowali się jednak konkurenci: Orange i T-Mobile. Zapowiedzieli oni, że przestaną pobierać pieniądze za roaming od 15 czerwca. Na dwa dni przed tą datą dołączył do nich Play.
Podobnie jak wcześniej T-Mobile, Play likwiduje opłaty za połączenia i SMSy, ale pozostawia limity dotyczące darmowego przesyłu danych (czyli np. korzystania z internetu w smartfonach). Po przekroczeniu limitu za przesył trzeba będzie płacić, ale mniej niż dotychczas.
Szczegóły dotyczące poszczególnych planów taryfowych dla klientów z abonamentami są TUTAJ (tak przy okazji, teraz bardzo ładnie widać, że Play ma aż 183 różne plany taryfowe. Niesamowite, prawda?)
Szczegóły dotyczące klientów prepaidowych są TUTAJ
Ostatnim operatorem, który wciąż jeszcze nie ogłosił całkowitego zniesienia opłat roamingowych za połączenia telefoniczne i SMSy pozostał Plus, który wciąż stosuje limity dla połączeń przychodzących. Po wyczerpaniu limitu cennik Plusa przewiduje pobieranie opłat.
