Oszuści podszywają się pod PKO. Wyłudzają opłaty. Podrobili nawet bankowe dokumenty

Robert Kędzierski
Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed fikcyjną spółką "Publiczny Kapitał Oszczędności", która próbuje - rzekomo w imieniu KNF - wyłudzić pieniądze. Oszuści bezprawnie wykorzystują nazwę i adres banku PKO.

"Publiczny Kapitał Oszczędności", działający też pod nazwą "PKO Bank Warszawa" nie mają nic wspólnego z bankiem PKO ani z samą Komisją - ostrzega KNF.

Podrobili dokumenty i wyłudzają pieniądze

Oszuści próbują wyłudzić opłaty za "certyfikat poświadczający brak zaległości podatkowych dla nierezydentów", rzekomo w imieniu KNF. W listach wysyłanych do ofiar fikcyjna spółka informuje o blokadzie nałożonej na konto. Twierdzi, że przelewy przychodzące i wychodzące zostały wstrzymane do czasu wpłacenia określonej kwoty. 

Fałszywe dokumenty wykorzystujące logotyp KNFFałszywe dokumenty wykorzystujące logotyp KNF Źródło: KNF

W podobny sposób oszuści próbują wyłudzić inne opłaty - m.in. za otwarcie konta oraz za fikcyjnie nałożone podatki. Posługują się logotypami KNF i innych instytucji.

W celu uwiarygodnienia swojej działalności stworzyli stronę publicnzykapital.com  (pisownia oryginalna) - oferują na niej ubezpieczenia, kredyty i inne usługi. 

PKO ostrzega  - ta firma nie ma nic wspólnego z bankiemPKO ostrzega - ta firma nie ma nic wspólnego z bankiem Fot. zrzut ekranu

Oszuści wykorzystują nie tylko nazwę banku PKO, ale w korespondencji do ofiar, oraz na swojej stronie, podają adres należący do jednego z oddziałów banku. 

Adres został wykorzystany przez oszustów w celu uwiarygodnienia działalności przestępczej i podszycia się pod instytucję nadzorowaną.

- ostrzega KNF. 

Taka firma nie istnieje

Publiczny Kapitał Oszczędności, jak już pisaliśmy, działa też w Wielkiej Brytanii. Nie jest jednak formalnie zarejestrowany - ani w Polsce, ani na Wyspach. Przed oszustami ostrzega nie tylko KNF, ale i jego brytyjski odpowiednik - Financial Conduct Authority.

KNF apeluje o ostrożność

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności oraz ignorowanie wezwań od fałszywej firmy. KNF podkreśla też, że nie zajmuje się egzekwowanie podatków ani opłat.

Rejestrujący domenę ukrywa się

Domena, którą posługuje się firma podszywająca się pod PKO, została zarejestrowana została na prywatną osobę. Jej tożsamość jest chroniona przez rosyjską firmę zajmującą się anonimowym hostingiem. Nie oznacza to jednak, że za oszustwem stoją przestępcy z Rosji

Pomimo zastrzeżeń KNF i FCA strona działa od listopada zeszłego roku. 

Czytaj też: Ofiary GetBacku mogą mieć kolejny problem, bo ich dane wyciekły

 

***

Morawski: "Teraz rozwijamy się w tempie 5 proc., ale to jest nie do utrzymania. Choćby dlatego, że w Polsce zabraknie pracowników"

Więcej o: