Całodobowa siłowania, sauna, ścianka wspinaczkowa. W Krakowie powstaje "akademik, jakiego nie było"

Projekt krakowskiego akademika LivinnX to nowatorskie podejście do studenckiej przestrzeni mieszkalnej. O takim poziomie komfortu i funkcjonalności większość studentów mieszkających w tradycyjnych bursach może jedynie pomarzyć, a zamieszkać w nim nie powstydziłby się pracujący singiel. Za udogodnienia trzeba jednak też odpowiednio zapłacić.

LivinnX Kraków jest inwestycją powstającą w ramach projektu rewitalizacji dawnych budynków krakowskiego zakładu produkcji części elektronicznych Telpod (w dzielnicy Zabłocie). Projekt oferuje mieszkalne przestrzenie studenckie w kilku wariantach - jednoosobowe i dwuosobowe, lokale dwuosobowe z dwoma pokojami i salonem, lokale trzyosobowe z trzema pokojami i wspólnym salonem, czy największe w ofercie akademika lokale czteroosobowe. Co więcej, komfortową opcję z licznymi udogodnienia znajdą dla siebie także osoby z niepełnosprawnościami.

>>> Rząd zderzył się z polską branżą budowlaną. Mieszkanie Plus okazało się porażką.

Pamiętacie czasy wspólnych łazienek na korytarzach akademików oraz jedno żelazko na piętro? W LivinnX Kraków nie ma o tym mowy. Wszystkie z wariantów są w pełni wyposażone w sprzęt rtv i agd, mają aneksy kuchenne oraz własne łazienki. Dodatkowo w budynku będzie też np. całodobowa siłowania, sauna, specjalne sale do nauki, ścianka wspinaczkowa, a na dachu widokowy taras. 

Ikea w akademiku LivinnX

Inwestycja oferuje łącznie 290 lokali, w których już od tego roku akademickiego będzie mogło zamieszkać 710 studentów. Całość wyposażenia jak łóżka, sofy, szafy czy komody i meble kuchenne będą pochodzić z oferty Ikea (w krakowskim oddziale sklepu można też obejrzeć przykładowy projekt takiego studenckiego mieszkania w skali 1:1).

Wiedzieliśmy, że musimy stworzyć akademik, jakiego jeszcze nie było - oferujący nowoczesną i zarazem multifunkcjonalną przestrzeń o bardzo dobrym standardzie i designie

- powiedział cytowany przez serwis Property Design Jakub Bartos z Golub GetHouse, firmy która realizuje projekt LivinnX.

Za komfort trzeba zapłacić

Na mieszkanie w akademiku "jakiego jeszcze nie było" trzeba jednak trochę wydać. Jak informuje "Dziennik Polski" najdrożej zapłacą ci, którzy cenią sobie prywatność. Za jednoosobowy lokal typu studio o powierzchni 22 mkw trzeba zapłacić 2 tys. zł. To cena za warszawską kawalerkę w przyzwoitej lokalizacji. Najtaniej wychodzi czynsz za łóżko w kilkuosobowym mieszkaniu - 1350 zł miesięcznie. Cena zawiera już opłaty za media, ale należy doliczyć dodatkowe 100 zł za część wspólną w lokalu. 

Dla porównania, za wynajem 30-metrowej kawalerki w podobnej lub tej samej lokalizacji (ul. Romanowicza w Krakowie) musimy zapłacić ok. 1500 zł miesięcznie, a za wynajem pokoju w 2-pokojowym mieszkaniu o powierzchni 50 mkw trzeba zapłacić średnio 1100 zł.