Wybory w USA. Kuczyński: Najgorsze dla gospodarki będzie kontestowanie wyniku i ryzyko rozruchów
"Studio Biznes" to program gospodarczo-motoryzacyjny, który ma swoją premierę w każdą środę o godzinie 12 na Gazeta.pl. W najnowszym odcinku Tomasz Korniejew, redaktor naczelny moto.pl sprawdza, co oferuje jeden z klasyków klasy kompaktowej, czyli Opel Astra, a Daniel Maikowski zabiera nas w świat technologii.
Łukasz Kijek, redaktor naczelny serwisów informacyjnych Gazeta.pl swoich gości spyta o dwie kluczowe w ostatnich dniach kwestie. Analityk Piotr Kuczyński wyjaśni, jak groźne dla amerykańskiej i globalnej gospodarki może być kwestionowanie wyniku wyborów w USA. Donald Trump, który o fotel prezydenta walczy z Joe Bidenen, zapowiedział już, że skieruje sprawę do Sądu Najwyższego. Ekspert porusza też kwestię ryzyka zamieszek spowodowanych kontrowersjami dotyczącymi wyniku wyborów.
- Najgorsze by było to, gdyby były tak zwane wybory kontestowane. Czyli gdyby Donald Trump - bo Biden jest mniej awanturujący się - powiedział, że on wygrał wybory, a jeżeli przegrał, to znaczy, że demokraci oszukują. I zdaje się, że rano mniej więcej to powiedział, żeby przestać liczyć głosy, że pójdzie do Sądu Najwyższego. Przestać liczyć głosy, co jest absurdem kompletnym - stwierdził ekspert.
- Za parę dni wszyscy zapomnimy o wyborach, skupimy się na pandemii i wzroście gospodarczym. Jeżeli będą rozruchy, to nastroje siądą w Stanach Zjednoczonych, ta gospodarka ucierpi. A jak ta gospodarka ucierpi, to ucierpi gospodarka globalna. Bo gospodarka amerykańska rzutuje na cały glob - dodał.
Koniec rynku pracownika? Ekspertka wyjaśnia, czy koronawirus zaczyna dyktować warunki
Gościem "Studia Biznes" jest też Hanna Hieronimczuk, dyrektor generalna Stepstone.pl. Wyjaśni jak znaleźć dobrego pracownika w czasie epidemii. Omówi też nowe narzędzia, które służą zdobywaniu najlepszych - jednym z nich jest wideorekrutacja.
Ekspertka wyjaśniła też, czy w Polsce dalej mamy do czynienia z rynkiem pracownika oraz kwestię braku specjalistów w określonych branżach.
- Jest mnóstwo branż, które są absolutnie dotknięte skutkami lockdownu, czy też skutkami po prostu pandemii. Naturalnie mam tu na myśli branżę HoReCa, turystyczną, retail w pewnym obszarze i wiele innych. Ale w tym samym momencie mnóstwo branż rozwija się w sposób kompletnie, nieprzewidywalnie pozytywny - E-commerce, część farmacji, logistyka, transport - wyjaśniła Hieronimczuk.
Czytaj też: Gowin: Trzeba się liczyć z zakazem wychodzenia z domu. Tylko do pracy, na zakupy, spacer
Polecane dla Ciebie
-
Rozbrajająca szczerość wiceministra Sobonia w sprawie górników. "Docelowo wszyscy stracą pracę"
-
Rząd robi skok na pieniądze Polaków z OFE. Zabierze im 15 proc. Jak to tłumaczy? Wyjaśnia "Studio Biznes"
-
Nowy sezon "Studia Biznes" w Gazeta.pl. Pieniądze, motoryzacja i dodatkowo jeszcze sport
-
Luka VAT. Ekonomista miażdży retorykę premiera. "Kłamstwa vatowskie są aż cztery"
-
Będziemy pracować do 70 roku życia? "Demografia największym zagrożeniem stulecia"
-
300 milionów "czternastki" dla górników. Prezes PFR potwierdza, że PGG czeka na wielomilionowe wsparcie
-
Gigantyczny pozew zbiorowy za lockdown. "Od dawna piszemy na Berdyczów". Jaki koszt dla przedsiębiorcy?
-
Złożyli największy pozew zbiorowy w historii Polski, wyjaśniają czego biznes chce od rządu
-
ZUS zobaczył ją na zdjęciu z ferii. Musi oddać cały zasiłek z odsetkami. "Wiedziała, że jej nie wolno"
-
Rok pandemii w Polsce kończymy posępną liczbą. Jakby zniknęły całe Siedlce. Drugie miejsce w UE
-
Właściciele domów będą zgłaszać, czym ogrzewają budynek. Wysokie kary dla tych, którzy tego nie zrobią
-
Lidl i Biedronka wycofują mięso drobiowe. Wykryto w nim salmonellę
-
Kaczyński i Morawiecki zainicjowali wiercenie pod dnem Świny. Premier zachwycał się "potężnym wiertłem"
- Rząd na placu budowy tunelu w Świnoujściu: "Dotrzymaliśmy słowa". Unia przypomina za czyje pieniądze
- Podatek od nieruchomości. Do kiedy trzeba go zapłacić? Zostało niewiele czasu
- Ceny gazu wkrótce w górę o 100 proc.? URE nie będzie ich odgórnie regulować
- USA. Miasto dało 500 dolarów dochodu podstawowego. Efekt? Wzrost zatrudnienia, mniej osób z depresją
- 14. emerytura. Prezydent Andrzej Duda ma podpisać ustawę w poniedziałek