1000 zł dodatku dla pracowników. Biedronka, Lidl oraz inne sieci handlowe rozdają bony świąteczne

Biedronka, Lidl oraz Kaufland, czyli największe sieci handlowe w Polsce poinformowały o przygotowaniu świątecznych bonów dla pracowników. Netto natomiast oferuje rabaty dla pracujących w czasie drugiej fali pandemii koronawirusa. W zależności od sieci pracownicy mogą otrzymać od 500 do nawet 1000 zł.

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, a także w podziękowaniu za zaangażowanie w pracę w czasie pandemii koronawirusa największe dyskonty w Polsce zdecydowały się przygotować bony rabatowe dla swoich pracowników. Wiemy, jak różnią się wysokości dodatków w poszczególnych sieciach. 

Zobacz wideo Biedronka czy jednak Lidl? Porównujemy aplikacje dwóch największych dyskontów w Polsce

Biedronka oferuje nawet 1000  zł dla pracowników 

Na największy dodatek mogą liczyć pracownicy oraz współpracownicy Biedronki. Pod koniec ubiegłego tygodnia zarząd Jeronimo Martins Polska poinformował o wprowadzeniu rabatu do wartości 1000 zł na zakupy w sklepach sieci Biedronka.

Jak zaznaczono w komunikacie, z rabatów łącznie skorzysta 60 tys. pracowników sieci oraz osoby z firm współpracujących. Otrzymają one elektroniczne kody, które będzie można zrealizować do końca stycznia 2021 roku. Rabaty będą przysługiwać na wszystkie kategorie produktów. Zarząd zaznacza, że jest to rodzaj podziękowania za zaangażowanie pracowników w czasie drugiej fali pandemii koronawirusa. 

Dodatki dla pracowników. Lidl i Kaufland oferują 700 zł, a Netto - 500 zł 

Serwis tvn24.pl informuje, że bony świąteczne przygotowała także Grupa Schwarz, do której należą sieci Kaufland oraz Lidl. Pracownicy dyskontów otrzymają od pracodawców 700 zł. Łącznie pieniądze trafią do ponad 39 tys. osób zatrudnionych w obu sieciach. 

Na dodatek specjalny rzędu 500 zł mogą liczyć natomiast pracownicy sieci Netto. "Świadczenie trafi do osób, które podczas drugiej fali epidemii były w pełni dyspozycyjne i obecne w pracy. To wyraz podziękowania za codzienne zaangażowanie i wysiłek wkładany w obowiązki, w trudnej sytuacji szczególnego narażenia na zakażenie wirusem" - informowała w październiku sieć. 

Więcej o: