Firmy chcą pracować. Morawiecki: Tych, którzy łamią przepisy, spotykają kary. Nawet 30 tys. zł
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że przedsiębiorcy objęci restrykcjami masowo zaczną wznawiać działalność. I chociaż na wirtualnej mapie otwartych punktów przybywa, to są i sygnały, że część właścicieli firm się boi.
Premier Mateusz Morawiecki do łamiących restrykcje: Spotkają was kary
Przykład to restauratorzy z Legionowa, którzy najpierw zapowiedzieli, że masowo otworzą biznesy, a potem swą decyzję zmienili. - Mają obawy, że będą musieli oddać pieniądze, które dostaliśmy w ramach tarcz finansowych. Większość z nas dostała takie wsparcie. Mówimy o kwotach rzędu 100 tys. złotych. Dziś jednak nie mamy już tych pieniędzy - wyjaśnił w rozmowie z Gazeta.pl Maciej Adamski, właściciel lokalu Qlturalni Qlinarni.
Do planów części przedsiębiorców odniósł się premier Mateusz Morawiecki. - Tych, którzy łamią przepisy, spotykają kary po 30 tys. zł lub mniej, w zależności od szkodliwości i intencjonalności danego czynu - stwierdził. Odniósł się też do doniesień o tym, że niektórzy ze wznowienia działalności jednak zrezygnowali. - W przypadku wielu przedsiębiorców zadziałało to jak kubeł zimnej wody. Ale są tacy, którzy nie chcą stosować się do przepisów - stwierdził.
Gowin i Borys ostrzegają, rzecznik przedsiębiorców zajmuje stanowisko
Przedsiębiorcy słyszą, że za łamanie restrykcji grozi im odcięcie od pieniędzy od dawna. Najpierw szef resortu rozwoju Jarosław Gowin stwierdził jednoznacznie, że "nie będzie możliwości wsparcia" dla łamiących restrykcje. Podobne stanowisko przedstawił Paweł Borys, szef Polskiego Funduszu Rozwoju, który rozdziela wśród poszkodowanych firm państwową pomoc.
Czytaj też: Siłownie i restauracje zostaną otwarte w lutym? Mateusz Morawiecki podał warunki
Stanowisko w sprawie potencjalnego karania firm zajął Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. "Nie wiadomo zgodnie z którymi naruszeniami ograniczeń, nakazów i zakazów, ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu epidemii, i przez kogo stwierdzonych, jak również, w jakim trybie ma być odmawiane wsparcie przedsiębiorcom" - czytamy w komunikacie wydanym przez biuro rzecznika Adama Abramowicza.
-
Francja. Nicolas Sarkozy, były prezydent, skazany. Ma iść do więzienia za korupcję i nadużycia
-
Restauracja wystąpiła w rządowym spocie, teraz się odcina. "Kompletna fikcja". PFR: dostali 843 tys. zł
-
Podatek Belki do lamusa? Chce tego KO, zmian chciał Morawiecki. Dziś nie ma takich planów [WYKRES DNIA]
-
Wiech: Chodzi o gaz, nie o klimat. Niemcy nas pchają w zielony absurd
-
Twoja lodówka A+++ od dziś ma klasę energetyczną... C. "Ma to pomóc oszczędzać"
- Szpital Narodowy w Warszawie przygotowuje się na trzecią falę. Placówka otworzy nowe moduły
- Horban radził przedsiębiorcom, by przebranżawiali się na maseczki. Teraz "po staropolsku odszczekuje"
- Prywatna firma ma zbudować hotel w kosmosie. Ze "sztuczną grawitacją". Projekt wygląda jak z filmu SF
- Będzie podwyżka 500 plus przed wyborami w 2023 roku? Ile może kosztować waloryzacja? Są dwa warianty
- Ile straciła Polska przez koronawirusa? Ekonomiści podali dokładną liczbę