Przedsiębiorcy jednak muszą płacić abonament RTV. Posłanki KO apelują do premiera

Poczta Polska twierdzi, że "wstrzymanie" obowiązku płacenia abonamentu RTV nie oznacza jego anulowania. Posłanki opozycji wystosowały apelem do premiera Mateusza Morawieckiego o pomoc przedsiębiorcom, którzy musieli zamknąć działalność.

Jesienna fala pandemii koronawirus uderzyła w wielu przedsiębiorców poszczególnych branż, którzy w większości przypadków od połowy października nie mogą prowadzić działalności lub robią to w ograniczonym zakresie. Wszystko wskazuje na to, że mimo to, będą musieli płacić abonament RTV. 

Przedsiębiorcy muszą płacić abonament RTV, mimo lockdownu. Tak twierdzi Poczta Polska 

Rząd obiecywał, że w czasie pandemii koronawirusa nie będzie obowiązku płacenia abonamentu RTV. W ustawie w tej sprawie znalazło się słowo "wstrzymanie", co według interpretacji Poczty Polskiej nie oznacza ich "umorzenia/anulowania" - informuje Wyborcza.biz. Co to oznacza dla przedsiębiorców? Będą oni musieli uregulować rachunki. 

Zobacz wideo Wszystkie pieniądze Donalda Trumpa. Uderzenie w "Trump brand" nie będzie wcale najgorsze [OKO NA ŚWIAT]

Będzie to poważnym problem przede wszystkim dla przedsiębiorców działających w branży hotelarskiej. Kilka dni temu podawaliśmy, że w jednym z dużych beskidzkich hoteli właściciel płaci miesięcznie 8 tys. zł abonamentu RTV - Windykowanie publicznego abonamentu telewizyjnego za okres, kiedy hotele są zamknięte, a branży nie ma nawet w "tarczy 6.0", to niegodziwość. Zwłaszcza że dla większych polskich hoteli czy sieci opłaty za ten czas zamknięcia wyniosą od kilkudziesięciu tysięcy do nawet miliona złotych - mówi serwisowi businessinder.com.pl jeden z hotelarzy.

Abonament RTV jednak nieumorzony? Posłanki KO z apelem do premiera 

Sprawą abonamentu RTV zajęły się posłanki Koalicji Obywatelskiej Urszula Augustyn, Małgorzata Kidawa-Błońska, Iwona Śledzińska-Katarasińska i Anna Wasilewska, wysyłając list do premiera Mateusza Morawieckiego z apelem o zwolnienie z opłaty przedsiębiorców, którzy byli zmuszeni zamknąć działalność z powodu obostrzeń.

Jak wyjaśniły w nim, "mamy sytuację, gdy media publiczne są zasilane z budżetu państwa kwotą 2 miliardów złotych rocznie, natomiast przedsiębiorcy, którzy nie z własnej winy pozbawieni zostali możliwości zarobkowania, pozostają nie tylko bez potrzebnego wsparcia, ale w dodatku muszą ponieść koszty abonamentu za czas zamknięcia". 

Więcej o: