Niespełniona obietnica Andrzej Dudy. PiS zablokował 400 plus dla emerytowanych strażaków ochotników

Część posłów PiS, w tym premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier Jarosław Kaczyński, zagłosowali przeciwko przyznaniu 95 mln zł dodatku do emerytur dla strażaków z Ochotniczych Straż Pożarnych. Była to jedna z obietnic Andrzeja Dudy w czasie wyborów prezydenckich.

Jednym z postulatów przedstawionych przez Andrzeja Dudę było przyznanie dodatku dla emerytowanych członków OSP - Czas jest, żeby rozwijająca się Polska pomyślała o jakimś świadczeniu emerytalnym dla tych, co lata przesłużyli w Ochotniczej Straży Pożarnej. Po cichu mi o tym mówią na dziesiątkach, setkach spotkań, które odbywam z rodakami w całej Polsce - zapowiadał prezydent Andrzej Duda

Zobacz wideo Warszawa. Pożar w parkingu podziemnym na Woli. Spłonęło kilka aut

Sejm odrzucił ustawę. Emerytowani strażacy OSP nie otrzymają dodatku 

Zgodnie z planem dodatek miałby wynosić 20 zł za każdy rok służby, co oznacza, że najbardziej doświadczeni pracownicy otrzymywaliby 400 zł miesięcznie.

Projekt ustawy w tej sprawie przygotowali, a później przegłosowali senatorowie. Jednak przeciwko wypłacie dodatku dla strażaków było 232 posłów PiS, w tym premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, szef MSWiA Mariusz Kamiński czy ministra rodziny Marlena Maląg.

.Obietnice wyborcze Dudy z 2015 r. Sporo wciąż czeka na realizację

- To hipokryzja. Wszyscy senatorowie, także z PiS, poparli te dodatki. Sami mówili, jak to bardzo potrzebna inicjatywa! A potem w Sejmie odrzuca się przepisy, które zapewniają jej finansowanie - dodaje - skomentował "Faktowi" senator Krzysztof Kwiatkowski, który prowadził prace nad ustawą. 

Andrzej Duda obiecał wiele emerytom. Nie wszystkie postulaty został zrealizowane 

W czasie kampanii prezydenckiej prezydent Andrzej Duda złożył wiele obietnic dotyczących seniorów. Jak dotąd, spełnione zostały postulaty o utrzymanie dodatkowych świadczeń (13. i 14. emerytura). Urzędujący prezydent zapewniał także o wprowadzeniu tzw. emerytury stażowej. 

Straż pożarna (zdjęcie ilustracyjne)Kujawsko-pomorskie. Strażacy nie dostaną nagród , bo rząd oszczędza

Przed poprzednimi wyborami Andrzej Duda zawarł umowę programową z NSZZ "Solidarność", a w niej zadeklarował m.in. "prowadzenie polityki zmierzającej do powiązania uprawnień emerytalnych ze stażem pracy". Tzw. emerytury stażowe oznaczają, że część osób po przepracowaniu np. 35 czy 40 lat zyskiwałaby prawo do emerytury, nawet jeśli nie osiągnęła jeszcze wieku emerytalnego.

Więcej o: