Bon na zasiedlenie nie dla pracownika, a dla całej rodziny. Rząd planuje lifting dodatku

Bon na zasiedlenie ma przysługiwać nie tylko bezrobotnemu zmieniającemu miejsce zamieszkania, ale także jego rodzinie. Rząd pracuje nad zmianą dodatku.

Bon na zasiedlenie to rodzaj wsparcia finansowego dla osób bezrobotnych przyznawany w momencie podjęcia przez nie pracy lub działalności gospodarczej poza miejscem zamieszkania. Rząd ma nowy plan na klasyczną zapomogę. 

Zobacz wideo Ulga termomodernizacyjna w PIT 2020. Komu przysługuje?

Bon na zasiedlenie w nowej formie. Może otrzymać go rodzina pracownika 

Jak podaje money.pl, Ministerstwo Rozwoju Pracy i Technologii poinformowało dyrektorów powiatowych urzędów pracy o tym, że formuła bonu na zasiedlenie zostanie zmieniona. Szczegółowe informacje mają pojawić się w maju, ale znane są możliwe scenariusze. 

Jednym z nich ma być propozycja Konfederacji Lewiatan, według której bon otrzymywać będą bezrobotni bez względu na wiek, a tylko do 30. roku życia, jak dotychczas. Dodatkowo środki otrzymywaliby nie tylko pracownicy, ale także małżonkowie oraz niepełnoletnie dzieci, którzy będą zmuszeni przeprowadzić się za migrującym rodzicem oraz partnerem. Kwota wsparcia miałaby rosnąć wraz z liczbą osób w rodzinie. 

Ministerstwo Rozwoju nie komentuje doniesień, ale wiadomo, że bonowi na zasiedlenie nie grozi likwidacja, gdyż jest on skuteczną metodą aktywizacji pracowników na rynku pracy. W ciągu siedmiu lat udział osób podejmujących pracę poza miejscem zamieszkania w ramach bonu na zasiedlenie zwiększyła się z 7,6 proc. do 52,3 proc.

Bon na zasiedlenie. Komu przysługuje?

Obecnie bon na zasiedlenie przysługuje osobom zarejestrowanym jako bezrobotne, które nie ukończyły 30. roku życia i chcą podjąć pracę poza miejscem swojego zamieszkania. Dodatkowo osoba ta musi otrzymać co najmniej równowartość wynagrodzenia minimalnego i być zatrudniona przez sześć miesięcy, a miejsce pracy musi znajdować się co najmniej 80 km lub 3 godz. drogi od miejsca zamieszkania. Bon na zasiedlenie nie może być wyższy niż 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

Więcej o: