Białoruś ukarana sankcjami. Łukaszenka i jego ludzie się doigrali. Decyzja krajów UE

Ambasadorowie unijnych krajów zatwierdzili sankcje wobec Białorusi za uprowadzenie samolotu i represje wobec obywateli - dowiedziała się brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Restrykcje obejmą około 80 osób i 7 firm.

Białoruś doczekała się reakcji ze strony UE. Kto dokładnie zostanie wpisany na czarną listę, okaże się wraz z publikacją decyzji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, co ma nastąpić na początku przyszłego tygodnia. Osoby objęte sankcjami będą miały zakaz wjazdu do Wspólnoty i zamrożone majątki w Europie.

Zobacz wideo Krzysztof Brejza o liście Terleckiego: Skandaliczny, smutny, wyrażający szczere emocje części elektoratu PiS

Białoruś "porwała" samolot z opozycjonistą. Najpierw blokada ruchu lotniczego, teraz sankcje

Unia zagroziła Białorusi restrykcjami zaraz po porwaniu pod koniec maja samolotu relacji Ateny - Wilno i aresztowaniu w Mińsku Ramana Pratasiewicza, białoruskiego opozycjonisty.

Najpierw - dość szybko, jak na standardy unijne - kraje członkowskie podjęły decyzję o wprowadzeniu zakazu lotów nad terytorium Wspólnoty dla wszystkich białoruskich linii lotniczych i zamknęły dla nich lotniska zakazując lądowań i startów. Teraz sfinalizowano prace nad sankcjami dyplomatycznymi. A ponieważ wcześniej toczyły się negocjacje w sprawie rozszerzenia restrykcji za represje wobec obywateli, te dwie decyzje połączono i na czarną listę trafią zarówno osoby, które brały udział w uprowadzeniu samolotu, jak i funkcjonariusze odpowiedzialni za represje wobec obywateli.

Rozpoczęły się też konsultacje między krajami członkowskimi w sprawie nałożenia na Białoruś sankcji gospodarczych, uderzających w kluczowe sektory gospodarki i w firmy współpracujące z reżimem w Mińsku.

Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk Media: Rosyjskie symbole w plikach rzekomo pochodzących z włamania na konto Dworczyka

Kim jest Roman Protasewicz? 

Roman Protasewicz to współtwórca i były redaktor naczelny kanału NEXTA, który m.in. prezentuje w mediach społecznościowych dowody na łamanie prawa przez białoruskie władze. Wyjechał z Białorusi w 2019 roku. Azylu politycznego udzieliła mu Litwa. 

Opozycjonista został zatrzymany w maju. Był na pokładzie samolotu, który zmierzał z Grecji na Litwę. Władze Białorusi zmusiły pilotów do zmiany trasy i lądowania w Mińsku. Ryanair Sun, linia do której należy maszyna, otrzymała informacje o rzekomej bombie. Po wylądowaniu pokład został przeszukany, jednak ładunku nie znaleziono. Protasiewicz znajduje się w areszcie. 

Białoruś wstrzymała transport ropy do Polski. Rutynowe prace rurociągu Przyjaźń Białoruś wstrzymała transport ropy do Polski. Rutynowe prace rurociągu Przyjaźń

Więcej o: