Strażacy ochotnicy na emeryturze dostaną 200 zł dodatku? Jest projekt ustawy o OSP

Projekt ustawy o Ochotniczej Straży Pożarnej już jest. Przewiduje m.in. dodatki dla emerytowanych strażaków i zmiany w funkcjonowaniu OSP. Związkowcy, choć popierają dodatki, są przeciwni całkowitej reformie.

Projekt ustawy o Ochotniczej Straży Pożarnej pojawił się już w Rządowym Centrum Legislacji. Po konsultacjach publicznych trafił do opiniowania. Ustawa miałby wejść w życie na początku przyszłego roku. Nie uzyskała jednak przychylności związkowców, z wyjątkiem fragmentu o dodatkach do emerytury.  Negatywnie zaopiniowano również zmianę nazewnictwa ze strażak na ratownik OSP. 

Zobacz wideo Studio Biznes

Strażacy ochotnicy otrzymają dodatki do emerytury

Zgodnie z zapisami projektu ratownikom OSP miałby przysługiwać dodatek emerytalny z tytułu wysługi. Jego wysokość określono na 200 zł. Prawo do niego miałby strażak ochotnik, który wysłużył czynnie w OSP 25 lat oraz strażaczka ochotniczka, która ma 20 lat stażu. W ustawie zaproponowano analogiczne rozwiązanie dla ratowników górskich. 

Związek Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej przyjął tę propozycję z zadowoleniem. "Otwiera to możliwość uchwalenia kompromisowych regulacji opartych o zgłoszony w 2017 r. obywatelski projekt poparty ponad 200 tys. podpisów oraz uchwalony przez Senat RP projekt ustawy w 2020 r. wobec których dotychczas Rada Ministrów wyrażała negatywne stanowisko. Oczekujemy na formalne zgłoszenie projektu ustawy w zakresie świadczeń ratowniczych (dodatku do emerytur)" - czytamy w stanowisku związkowców. 

W projekcie ustawy przewidziano również odszkodowania dla ratowników OSP, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu lub ponieśli szkodę w mieniu. Regulacje mają obejmować również odszkodowania dla rodzin oraz rekompensaty za straty z tytułu nieobecności strażaka ratownika OSP w pracy. 

Ponadto ratownicy OSP mieliby otrzymywać ekwiwalent pieniężny za uczestnictwo  m.in. w działaniach ratowniczych, akcjach ratowniczych organizowanych i prowadzonych przez PSP. "Wysokość ekwiwalentu będzie ustalana przez radę gminy w drodze uchwały, przy czym ekwiwalent ten nie będzie mógł przekraczać wysokości 1/175 przeciętnego wynagrodzenia (...) za każdą godzinę udziału ratownika OSP w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym" - brzmi propozycja z ustawy. 

W ustawie zaproponowano również wprowadzenie legitymacji służbowych oraz przyznanie ratownikom OSP ochrony przewidzianej w Kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych. Miałaby się pojawić również możliwość przyznawania im wyróżnień, m.in. odznaki "Świętego Floriana za zasługi dla społeczności lokalnej" oraz przedstawienie do orderu lub odznaczenia na podstawie odrębnych ustaw.

Zmiany w finansowaniu OSP nie spodobały się związkowcom

W ustawie przerzucono również dużą część kosztów związanych z utrzymaniem OSP na gminy. Związkowcy negatywnie podchodzą do zmian, uważając, że wiele gmin nie podoła takim wydatkom. Nie podobają im się także zmiany organizacyjne, które doprowadziłyby do tego, że OSP będą mogły funkcjonować na zasadach określonych wyłącznie w Prawie o stowarzyszeniach, tak jak działają np. stowarzyszenia kulturalne, edukacyjne, numizmatyczne, czytelnicze. 

 

"[ZOSPRP postanawia - red.] Jednoznacznie negatywnie zaopiniować proponowane w projekcie ustawy o ochotniczej straży pożarnej rozwiązania w zakresie ochrony przeciwpożarowej oraz organizacji i zakresu działania OSP jako zagrażające bezpieczeństwu państwa i rujnujące dobrze funkcjonujący Krajowy System Ratowniczo Gaśniczy. Propozycja MSWiA w zakresie tworzenia odrębnej ustawy o ochotniczej straży pożarnej z jednej strony powiela wiele dotychczasowych rozwiązań z ustawy o ochronie przeciwpożarowej, a z drugiej wprowadza rozwiązania nieuzasadnione, a w wielu wypadkach szkodliwe, które mogą ograniczać działanie, a nawet mogą prowadzić do likwidacji wielu OSP. Przykładowo w projekcie skreślono przepisy stanowiące podstawę funkcjonowania Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego, ponadto OSP, która nie powoła jednostki Ratowniczo Gaśniczej utraci status jednostki ochrony przeciwpożarowej. Projekt usuwa zapis o OSP jako formacji umundurowanej, wprowadza obowiązek zatwierdzania statutu przez gminę oraz znosi nadzór starosty pod względem przestrzegania prawa a wprowadza ogólny nadzór i kontrolę przez wojewodę i komendanta wojewódzkiego PSP. Projekt zawiera ograniczony i zamknięty katalog możliwych działań społecznych OSP, a także zamknięty i ograniczony katalog źródeł finansowania oraz istotne ograniczenia w dysponowaniu majątkiem własnym OSP" - czytamy w opinii związkowców. 

Więcej o: