PiS proponuje zmianę prawa, która uderzy w TVN. "Taka ustawa to wojna z USA"

PiS chce zmienić prawo regulujące udzielanie koncesji na nadawanie: grupa posłów zgłosiła projekt, który może uderzyć w TVN. - Taka ustawa to wojna z USA. Oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN - podkreśla Juliusz Braun, były szef KRRiT.
Zobacz wideo Prof. Godzic: Będziemy mieć Budapeszt nad Wisłą

W środę wieczorem na stronie Sejmu pojawił się projekt ustawy dotyczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji złożony przez PiS na czele z Markiem Suskim. "Ma [on - przyp. red.] na celu doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami rtv przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa" - czytamy w projekcie.

Chodzi o art. 35 ustawy o KRRiT, który obecnie zakłada, iż koncesja może być udzielona podmiotowi zagranicznemu, którego siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Grupa posłów PiS chce dodać do tego pewien "warunek".

"Przewidziano, że koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisali politycy.

Przykładem takiego nadawcy jest TVN, stąd obawa, że ustawa uderzy bezpośrednio w tę grupę medialną, która projekt nazwała już "ustawą anty-TVN".

"Taka ustawa to wojna z USA"

Juliusz Braun, były szef KRRiT i członek Rady Mediów Narodowych w rozmowie z Onetem stwierdził, że "taka ustawa to wojna z USA". - Oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN - podkreślił.

- Programy satelitarne, takie jak TVN24 mogą być nadawane na podstawie koncesji z innego kraju. Ale naziemne, czyli główny kanał TVN, nie. Jednocześnie utrzymywanie przez firmę kanałów satelitarnych bez naziemnych ekonomicznie nie ma sensu. A zatem Discovery może albo szukać nowej konstrukcji prawnej, albo wymyślić nowego partnera do spółki holenderskiej, do której formalnie należy TVN - dodał Braun w rozmowie z Onetem.

Więcej o: