Mere otwiera kolejne sklepy w Polsce. "Twardy" rosyjski dyskont rozwija swoją sieć

Mere ma już cztery sklepy w Polsce. Pierwszy otwarto w zeszłym roku. Rosyjska sieć hard dyskontów rozwija się i planuje dwie kolejne placówki w naszym kraju.

Mere do Polski weszło latem 2020 roku. Pierwszy sklep powstał w Częstochowie. Byliśmy na miejscu tuż po otwarciu, a nasze wrażenia możecie przeczytać w relacji, którą znajdziecie pod TYM adresem. Od tego czasu otworzono trzy kolejne sklepy Mere - w Ostrowcu Świętokrzyskim, Radomiu oraz Żyrardowie. Najwyraźniej więc sklepy prosperują dobrze, bo sieć planuje otwarcie dwóch kolejnych placówek. Mere zamierza mieć w Polsce łącznie 105 sklepów. 

Zobacz wideo Zakupy w 100 sekund? Tomasz Blicharski z Grupy Żabka: Wiele firm chce wydłużać ten czas, my staramy się go ograniczyć

Mere otwiera dwa nowe sklepy. W jakich miastach?

Piąte Mere w Polsce zostanie otwarte w Radomiu - informuje portal wiadomoscihandlowe.pl. Będzie to już drugi sklep sieci w tym mieście. Kolejny zostanie otwarty w Zabrzu. Tak wynika przynajmniej z rekrutacji, którą rozpoczęła w tym mieści firma matka Mere, Torgservis. 

Co to jest twardy dyskont?

Twarde dyskonty to jeszcze tańsze i odchudzone o zbędne ozdobniki dyskonty. Brakuje jakiegoś wystroju sklepu, który jest raczej magazynem towarów. Produkty są tu więc sprzedawane wprost z palet i kartonów czy z metalowych koszy. Ponadto rzadko znajdują się tu znane marki, których cenę zawyża m.in. reklama i ich rozpoznawalność. Sprzedawane produkty należą zatem do najtańszych na rynku. 

Do takich sklepów można zaliczyć sieć Supeco, format rozwijany w kilku polskich miastach przez Carrefoura. Mimo ogromnych sieci, jak Biedronka, Lidl i Dino w Polsce najwyraźniej wciąż jest miejsce na kolejne tanie sklepy. Świadczyć może o tym pierwszy polski twardy dyskont, który otworzył się w lutym. Vollmart znajduje się w Siedlcach oraz Bolesławicach koło Słupska.

Więcej o: