Gowin o braku porozumienia ws. Turowa: Nie o wszystkim mogę mówić. "W maju panowie się nie zrozumieli"

- Ja nie o wszystkim mogę mówić, bo mam taką wiedzę, której ujawnienie jeszcze bardziej skomplikowałoby sytuację procesową Polski - mówił w "Studiu Biznes" Jarosław Gowin, szef Porozumienia. Przyznał, że rząd nie może zamknąć elektrowni Turów, a negocjacje z Czechami zostały "spartaczone".
Zobacz wideo Brak porozumienia ws. Turowa. Gowin: Nie o wszystkim mogę mówić. W maju panowie się nie zrozumieli

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował w poniedziałek o karze dla Polski za utrzymanie wydobycia w kopalni Turów. "Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska zostaje zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 000 euro dziennie" - napisano w decyzji.

Tymczasem Polska od miesięcy prowadzi negocjacje ze stroną czeską, które jak dotąd nie doprowadziły do przełomu. Co dalej?

Gowin: Rząd nie może zamknąć elektrowni Turów. "To byłby cios w bilans energetyczny Polski"

- Sprawa jest złożona. Ja nie o wszystkim mogę mówić, bo mam taką wiedzę, której ujawnienie jeszcze bardziej skomplikowałoby sytuację procesową Polski - powiedział w "Studiu Biznes" Jarosław Gowin, szef Porozumienia. W jego opinii kara finansowa za Turów jest "nieproporcjonalna" i "idąca zdecydowanie za daleko".

- Uważam, że rząd nie może zamknąć tej elektrowni. To byłby cios w bilans energetyczny Polski - podkreślił rozmówca Łukasza Kijka, po czym dodał, że Polska będzie musiała zapłacić kary za Turów. - Bo nawet jeżeli rząd odmówi, to te środki zapewne będą odciągane z funduszy należnych Polsce - wyjaśnił.

"Trzeba zintensyfikować negocjacje z Czechami"

Były wicepremier w rządzie Zjednoczonej Prawicy przyznał, że negocjacje z Czechami zostały "spartaczone". - Trzeba te negocjacje zintensyfikować i podejść z większą dozą dobrej woli do argumentów strony czeskiej, nawet jeżeli ona taką dobrą wolę dozuje ze względu na toczącą się kampanię wyborczą - mówił Jarosław Gowin.

Zapytany o kulisy negocjacji i ogłoszony w maju przez premiera Mateusza Morawieckiego sukces negocjacyjny ze stroną czeską w sprawie Turowa, szef Porozumienia odpowiedział: "Znam kulisy, ale to jest właśnie ta część wiedzy, o której nie chciałbym publicznie mówić". Dopytywany o kwestię ogłoszonego sukcesu, Gowin nazwał to "nieporozumieniem". - Panowie się nie zrozumieli. Nie zmienia to faktu, że od tamtego faktu upłynęło parę miesięcy. Nasi negocjatorzy mogli w tym czasie przedstawić propozycje, które zapewne ułatwiłyby znalezienie porozumienia ze stroną czeską - dodał.

Więcej o: