"Spoofing telefoniczny" jest często wykorzystywany przez oszustów. Wyobraźmy sobie, że dostajemy SMS-a podpisanego "bank" z numeru infolinii z prośbą o kliknięcie w dany link. W rzeczywistości okazuje się, że ani SMS-a ani połączenia telefonicznego nie wykonał bank, ale osoba trzecia. "Spoofing telefoniczny" to nic innego, jak wykonywanie połączeń telefonicznych na nieprawdziwy identyfikator. To samo dotyczy fałszywych połączeń telefonicznych.
- Jest jeszcze gorzej, ponieważ jesteśmy w stanie zdecydować, jaką płcią mówimy, ponieważ syntezator mowy i sztuczna inteligencja jest w stanie zmienić mój głos na damski. Jest w stanie zmienić odgłos, czyli jesteśmy w stanie wybrać w trakcie tej rozmowy, że na przykład w tle jest ruch, a więc jestem gdzieś w jakimś zgiełku i tak dalej. Jest to proszę państwa bardzo proste. Czasami jest tak, że oczywiście on dopiero prowadzi do sklepu, w którym ściągamy aplikację, która jest złośliwa, ale czasami samo odznaczenie linka już jest niebezpieczne. Dlatego zawsze mówię, że doszliśmy do ściany tak silnej, że dzisiaj powinniśmy się w ogóle oduczyć klikania jakichkolwiek aktywnych linków w sieci, co do których nie mamy pewności. A nie mamy pewności nawet gdy widzimy, kto do nas wysłał SMS - mówił w środowym "Studiu Biznes" dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Posłuchaj fragmentu rozmowy.