Emerytury stażowe trafiły do Sejmu. Będzie nowy wiek emerytalny dla chętnych?

Projekt emerytury stażowej nabiera rozpędu. Do końca roku miał go przedstawić prezydent Andrzej Duda. Swoją propozycję wcześniej opracowała jednak "Solidarność" i jej projekt trafił do Sejmu na ścieżkę legislacyjną.

Emerytury stażowe to projekt, który pozwoli pobierać świadczenie we wcześniejszym wieku emerytalnym niż ten ustawowy. By uzyskać prawo do świadczenia, trzeba będzie mieć jednak za sobą odpowiednio długi staż pracy. Projekt w tej sprawie ma do końca roku przedstawić Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy. Jednocześnie, wobec znikomej aktywności prezydenta Dudy, który w kampanii wyborczej obiecywał emerytury stażowe, ale niewiele w tej sprawie zrobił, nad analogicznym rozwiązaniem pracowała "Solidarność", która przedstawiła już swoje propozycje. 

Zobacz wideo Ogromna dziura w ZUS-ie? "Jak będziemy mieli szczęście, to bieda zajrzy w oczy do końca tej kadencji"

Emerytury stażowe. Jakie są zasady?

Pierwsze podejście do pomysłu przedstawiło w 2010 roku OPZZ, zbierając 800 tysięcy podpisów pod projektem emerytur stażowych. Sejm wtedy nie zdecydował się na przyjęcie ustawy.

Tym razem propozycja znów wychodzi od związkowców. Kancelaria Prezydenta na razie milczy w tej sprawie. 

W poniedziałek "Solidarność" złożyła w Sejmie 235 tys. podpisów popierających projekt, co rozpoczyna proces legislacyjny. Zgodnie z tym projektem na wcześniejszą emeryturę kobiety mogłyby przejść po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40 latach pracy. Warunkiem miałoby też być uzbieranie kapitału, który pozwoli na wypłatę co najmniej emerytury minimalnej (obecnie 1022,30 zł netto). 

Aktualne informacje na temat emerytur znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl  

Emerytura stażowa prawem, a nie obowiązkiem

Związkowcy podkreślają, że przejście na emeryturę po przepracowaniu odpowiedniego czasu, nie będzie jednak obowiązkiem, a jedynie prawem. 

Jeśli w tym czasie wpłaciło się składki pozwalające na wypłatę co najmniej minimalnej emerytury, każdy będzie miał prawo dokonać wyboru, czy chce dalej pracować, czy zakończyć swoją aktywność i dzięki wypracowanemu przez lata kapitałowi przejść na zasłużony odpoczynek

- tłumaczy "Solidarność".

Prezeska ZUS, prof. Gertruda Uścińska od dłuższego czasu podkreśla, że świadczenie emerytalne można znacząco podwyższyć, dłużej pracując.  

Nie ma wątpliwości, że na podwyższenie świadczenia emerytalnego jest tylko jeden sposób. Jest to właśnie dłuższa praca i późniejsze wnioskowanie o świadczenie. Jeden rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego może podnieść świadczenie nawet o 15 proc.

- stwierdziła w styczniu prezeska ZUS. W te wyliczenia wątpią jednak eksperci, według których każdy rok pracy podniesie świadczenie tylko o 8 proc. 

***

Praca 16 czy 6 godzin dziennie, czy podniesienie stóp procentowych zbije ceny mieszkań, czy pandemia nam odpuści? Wybierzcie temat Q&A Wracamy z kolejnym odcinkiem naszego programu Q&A. Najpierw jednak to Wy, nasi czytelnicy, zdecydujecie, jakie pytania zadamy ekspertowi w waszym imieniu. Zagłosujcie w interaktywnym wideo na jedną z trzech propozycji.

Więcej o: