Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące jednego z najważniejszych wskaźników ekonomicznych. Inflacja wyniosła 7,8 proc. Odczyt pokrywa się z wcześniejszymi przewidywaniami ekspertów, którzy wieszczyli utrzymanie się tempa utraty wartości pieniądza.
"W listopadzie 2021 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do listopada 2020 r. o o 7,8 proc. (wskaźnik cen 107,8), a w stosunku do października 2021 r. wzrosły o 1,0 proc. (wskaźnik cen 101,0)" - czytamy w komunikacie GUS-u.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Dane opublikowane przez GUS oznaczają, że inflacja wzrosła nieco szybciej, niż przewidywał to tzw. szybki szacunek opublikowany w połowie miesiąca. Zgodnie z danymi z 15 listopada, inflacja wyniosła bowiem 7,7 proc. proc. To największy odczyt od początku 2001 roku, a jednocześnie wyższa od październikowej o 1 proc.
Skala wzrostu zaskoczyła ekspertów. Konsensus przewidywał bowiem wartość na poziomie 7,4 proc., a to oznacza, że ankietowani ekonomiści spodziewali się lepszych danych.
GUS opublikował też szczegółowe dane dotyczące poszczególnych kategorii produktów. Najbardziej, bo o 30 proc., zdrożały nośniki energii. Paliwa poszły w górę o 15 proc., o 11 proc. zdrożały warzywa.
Sześcioprocentowy wzrost dotknął pieczywa i produktów zbożowych, na takim samym poziomie zmieniły się ceny mleka, serów i jaj oraz oleju i tłuszczów. O 5 proc. zdrożało mięso i usługi gastronomiczne.
Dwuprocentowy wzrost odnotowano w przypadku środków higieny osobistej, środków transportu i turystki. Dwuprocentowy spadek odnotowały usługi telekomunikacyjne i owoce.
Zdaniem rządu wprowadzany właśnie pakiet antyinflacyjny ma zrekompensować część szkód, które wywołują inflacja, wysokie ceny prądu, gazu i paliw. Ile zyskają Polacy? Statystyczna rodzina "2+2" zaoszczędzi nawet 1076 zł - twierdzi Kancelaria Premiera. Obniżenie stawek podatkowych na energię pozwoli zyskać 44 zł, na gaz i ciepło 77 zł, a na paliwo 105 zł. Lwią część wyliczeń rządu stanowi podatek osłonowy, który ma pozwolić zyskać 850 zł. Nie będzie on jednak wypłacany wszystkim, a jedynie rodzinom o najmniejszych dochodach.
Pakiet antyinflacyjny przewiduje obniżenie podatków za energię elektryczną, gaz oraz ciepło. Niższa będzie też akcyza na paliwa. Zdaniem Jacka Sasina, szefa ministerstwa aktywów państwowych, ocenił, że skutkiem wprowadzenia pakietu będzie spadek inflacji.