Pięć rosyjskich samolotów rządowych leci na wschód. Kierunek Pekin? "Nie wiadomo, co to oznacza"

Za pośrednictwem serwisu flightradar24.com śledzić można pięć rosyjskich maszyn rządowych, które kierują się na wschód. Nie wiadomo, czy ich celem jest Pekin. Wcześniej pojawiały się doniesienia o tym, że do Państwa Środka kierował się też Siergiej Ławrow. Miał jednak zawrócić.

Eksperci zajmujący się śledzeniem ruchów samolotów zauważyli, że w czwartek w kierunku wschodnim udało się aż pięć rosyjskich samolotów rządowych. W momencie pisania tego tekstu wszystkie maszyny wciąż są w powietrzu.

Zobacz wideo Poznajmy się - rozmówki polsko-ukraińskie

Rosyjskie samoloty rządowe lecą na wschód

Chodzi o maszyny: Tupolev Tu-214PU (RSD078), Tupolev Tu-214SR (RSD079), Airbus A319CJ (RSD072), Tupolev Tu-204-300 (RSD003) i Suchoj Superjet 100-95B (RSD071). Wszystkie widoczne są za pośrednictwem serwisu flightradar24.com. Pierwsza z maszyn wylądowała już w Nowosybirsku na Syberii. Wyruszyła już w drogę powrotną. Kolejna odbyła lot do Tiumenia (w azjatyckiej części Rosj), skąd wraca. Kolejny samolot wraca po pobycie w Omsku. 

Zaskakuje trasa lotu RSD072, który dotarł do Nowosybirska, ale w nim nie wylądował, po czym zawrócił. 

Warta odnotowania jest też pozycja lotu RSD078. Kieruje się na północ od Moskwy. Obecnie znajduje się nad Półwyspem Jamalskim. 

Jak komentuje na prywatnym profilu Tomasz Sajewicz, korespondent Polskiego Radia w Chinach "na razie nie wiadomo, co to oznacza". Dziennikarz przytacza też doniesienia niemieckiego "Bilda", który twierdzi, że w drodze do Pekinu był samolot z Siergiejem Ławrowem, szefem resortu spraw zagranicznych, na pokładzie. Nieoficjalne doniesienia mówią o tym, że maszyna zawróciła jednak na wysokości Nowosybirska. 

"Financial Times": Rosja chce pomocy od Chin

Nie wiadomo, czy samoloty zauważone nad Rosją mają jakikolwiek związek z wcześniejszymi doniesieniami. W poniedziałek "Financial Times" donosił, że Rosja poprosiła Chiny o pomoc wojskową w Ukrainie. 

Urzędnicy w amerykańskiej administracji, na których powołuje się dziennik, nie sprecyzowali, o jaki sprzęt prosiła Rosja. Według innych źródeł USA chcą ostrzec sojuszników, że Chiny mogą przygotowywać się do udzielenia pomocy Rosji, której kończy się część uzbrojenia. Rzecznik ambasady Chin w Waszyngtonie doniesienia amerykańskiej prasy określił jako dezinformację. Stwierdził, że "o sprawie nie słyszał". Możliwe też, że między Moskwą a Pekinem toczą się rozmowy dotyczące wsparcia gospodarczego. Niedawno rzecznik Kremla zaprzeczał jednak, by Rosja potrzebowała wsparcia.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl 

Więcej o: