Sankcje pokrzyżowały plany wakacyjne Rosjan. Bahrajn zamiast Chorwacji. Nie każdego na to stać

Zamknięcie nieba nad Europą dla rosyjskich samolotów sprawiło, że rosyjscy turyści nie mają wielu możliwości wyjazdu na wczasy. Do wyboru pozostają im azjatyckie kierunki takie jak Bahrajn czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. Nie każdego jednak stać na taki wyjazd, zwłaszcza w sytuacji kryzysu gospodarczego.

Z powodu inwazji Rosji na Ukrainę 27 lutego Unia Europejska zamknęła swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów. W wyniku tego rosyjskie linie lotnicze m.in. Aeroflot czy Ural Airline zawiesiły loty międzynarodowe. "Sankcje na loty skutecznie spowodowały kryzys rynku turystyki wyjazdowej w Rosji. Ci, którzy nadal latają, stanowią elitarną, zamożną niszę, która jest zmuszona do spędzania wakacji w Azji i na Bliskim Wschodzie, a nie w Europie" - tłumaczy Olivier Ponti z firmy ForwardKeys, zajmującej się trendami w podróżach. 

Zobacz wideo NATO zdecyduje się zamknąć przestrzeń powietrzną nad Ukrainą?

Rosja. Nowe kierunki wakacyjne rosyjskich turystów

Lotniczy portal Zawya przewiduje, że między 1 czerwca a 31 sierpnia 2022 roku do Zjednoczonych Emiratów Arabskich przybędzie aż 84 proc. więcej Rosjan niż w roku 2019 (ostatni rok przed pandemią COVID-19). W mniejszym stopniu (16 proc.) wzrosło również zainteresowanie Arabią Saudyjską oraz Egiptem (30 proc. więcej). Największą różnicę w liczbie rosyjskich turystów odczuje jednak Bahrajn, leżący w Zatoce Perskiej między Katarem a Arabią Saudyjską. Ma ich być więcej o 122 proc.  

"Z perspektywy turystycznej ZEA oraz Egipt skorzystały na inwazji na Ukrainę, ponieważ Rosjanie są tam nadal mile widziani, podczas gdy inne wcześniej lubiane miejsca docelowe, po nałożeniu sankcji, są dla nich niedostępne"- wyjaśnia Ponti.  

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Turcja bardzo liczy na rosyjskich letników

Ciekawym przypadkiem jest Turcja, która wręcz zabiega o rosyjskich turystów. Skutecznie, bo zainteresowanie tym krajem wzrosło o 96 proc.  

"Turcja wita Rosjan bardzo ciepło. Radykalnie zwiększono liczbę lotów w czerwcu i lipcu do Rosji. Turcy starają się sprawić, żeby zła przepowiednia z początku wojny się nie sprawdziła. Zakładała, że w tym roku do Turcji ma przyjechać jedynie 3 miliony turystów z Rosji. Rok temu było to 4,7 mln" - tłumaczył nam dr Karol Wasilewski z Agencji Analitycznej NEOŚwiat. 

Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Rosja. Zagraniczne wakacje nie dla wszystkich

Wakacyjne kierunki, które Rosjanie mają obecnie do wyboru, nie należą do najtańszych, dlatego tylko nieliczni będą mogli pozwolić sobie na wakacje. Potwierdzają to dane ForwardKeys, z których wynika, że podróżują głównie osoby zamożne. Liczba sprzedanych miejsc w kabinach premium do ZEA czy Turcji wzrosła trzykrotnie w porównaniu do 2019 roku. 

Warto zauważyć, że Rosjanie, którzy nie zostali bezpośrednio objęci sankcjami, mogą udać się na wakacje do krajów europejskich. Wymaga to od nich jednak zdobycia wizy oraz podróży przez kraje, z którymi połączenia nie zostały zerwane np. przez Turcję. I dopiero wykorzystując tamtejsze połączenia lotnicze, mogą udać się do Europy.  

Agencja Reutera przypomina, że sankcje odczują nie tylko rosyjscy obywatele, ale również europejskie destynacje popularne wśród Rosjan, takie jak Chorwacja, Czarnogóra, czy Albania.

Więcej o: