Branża hotelarska od dłuższego czasu jest w trudnej sytuacji. Pierwszy kryzys spowodowała pandemia COVID-19 i ograniczenia dotyczące wyjazdów (np. na ferie zimowe). Teraz pojawił się kolejny problem - zima i kryzys energetyczny. Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego (IGHP) w dniach od 3 do 7 października 2022 roku przeprowadziła wśród przedsiębiorców ankietę dotyczącą panującej sytuacji. Z badania wynika, że część obiektów może się zamknąć na czas zimy.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Według najnowszych danych IGHP, które zostały zebrane w październiku - w listopadzie 83 proc. hoteli ma posiadać obłożenie na grudzień poniżej 30 proc. Frekwencję powyżej 50 proc. wskazało zaledwie 30 proc.
Aż 92 proc. obiektów wypoczynkowych miało obłożenie na grudzień - podobnie jak w poprzednim miesiącu - poniżej 30 proc., co oznacza, że przynajmniej na razie Polacy wstrzymują się z rezerwacjami na okres świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra.
- Wyraźnie stały już trend rezerwowania podróży ze znacznie mniejszym wyprzedzeniem powoduje, że terminy grudniowe są zarezerwowane w niewielkim stopniu. W hotelach to dziś 20-40 proc. planowanego poziomu - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Mączyński, sekretarz generalny IGHP.
W tym roku ceny będą wyższe o 20-40 proc. w najbardziej obleganych miejscach - podaje Grzegorz Skawiński, prezes SAO Investments ASI.
"Ceny energii elektrycznej, pomijając hotele, które korzystają ze stałych cen umownych zakontraktowanych na dłuższe okresy, wzrosły średnio o 200 proc. w relacji do września ubiegłego roku. To o 50 pp. więcej niż jeszcze w lipcu! Dla połowy hoteli wzrost wyniósł o 150 proc. i więcej" - czytamy w podsumowaniu ankiety.
Ceny gazu wzrosły średnio o 312 proc - o 90 pp. więcej niż w lipcu. Dla połowy hoteli wzrost wyniósł o 250 proc. i więcej. Niektórzy natomiast zarejestrowali podwyżki nawet o 1000 proc.
Branża zwraca również uwagę na podwyżki cen żywności i napoi. Dla połowy obiektów wzrosły o 30 proc. i więcej. Rekordziści notują podwyżki nawet o 200 proc - podaje Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.
- Dziś przy tak wysokich cenach energii i kosztach wynagrodzeń coraz więcej obiektów liczy, czy przyjmowanie gości będzie w ogóle opłacalne - komentuje sekretarz generalny IGHP.
Inflacja w Polsce wciąż rośnie. W październiku wyniosła 17,9 proc. rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Jest to najwyższy od blisko 26 lat - ostatnio na wyższym poziomie była w grudniu 1996 r. (18,5 proc.).
To tzw. szybki szacunek. Więcej szczegółów GUS poda 15 listopada. Na razie wiemy "tylko" tyle, że żywność i napoje bezalkoholowe podrożały w październiku rok do roku o 21,9 proc. (miesiąc do miesiąca o 2,7 proc.), paliwa o 19,5 proc. (4,1 proc. w miesiąc), a nośniki energii o 41,7 proc. (2 proc. w miesiąc).