Widmo postępowania komorniczego przysparza mnóstwo stresu. W jego efekcie dłużnik może stracić samodzielny dostęp do rachunku bankowego, sporą część wynagrodzenia lub elementy wyposażenia domowego. Nie dla każdego jednak prawo w tym zakresie jest dostatecznie znane.
Pierwszym wymogiem, który uprawnia komornika do rozpoczęcia czynności egzekucyjnej jest dostarczenie dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji komorniczej - tak wynika z art. 805 § 1 kodeksu postępowania cywilnego. W dokumencie tym należy zawrzeć tytuł wykonawczy, w którego treści musi się znaleźć nazwa wierzyciela i wysokość egzekwowanej wierzytelności.
Jeżeli dojdzie do sytuacji, w której wskazana w tytule wykonawczym kwota została już uregulowana, wówczas dłużnik musi się zwrócić do wierzyciela w celu umorzenia egzekucji. Jeśli natomiast zawiadomienie w ogóle nie dotyczy dłużnika, powinien złożyć sprzeciw do sądowego nakazu zapłaty i wniosek o umorzenie postępowania.
Przebieg postępowania egzekucyjnego najczęściej uzależniony jest od wysokości egzekwowanej wierzytelności. W przypadku niższych kwot komornik najczęściej zajmuje rachunek bankowy dłużnika, otrzymywane przez niego świadczenia lub wynagrodzenie za pracę. Wyłączone z tego są świadczenia z tytułu programu 500+ oraz otrzymywanie przez dłużnika najniższej krajowej (egzekwowane są tylko środki ponad najniższą krajową).
Jeżeli zadłużenie jest większe, wówczas komornik może zgodnie z prawem pojawić się w domu w celu zajęcia konkretnych dóbr. Prawo zakazuje mu jednak zajęcia określonych rzeczy, takich jak np. urządzenia domowe, bielizna, pościel, zapasy żywności, opał, jedna krowa, dwie kozy lub trzy owce, narzędzia do osobistej pracy zarobkowej dłużnika, przedmioty potrzebne do nauki, praktyk religijnych czy produkty lecznicze.
Z drugiej strony, komornik może zająć m.in. nieruchomości, urządzenia elektroniczne, sprzęt AGD i RTV, meble, rower, maszynę do szycia, biżuterię, zegarki czy aparaty fotograficzne.
Polskie prawo zakłada, że komornik może pojawić się w domu dłużnika tuż po uprawomocnieniu się wyroku sądowego w dni powszechnie w godzinach 6:00 - 22:00. Właściciel domu nie powinien stwarzać żadnych problemów podczas wizyty - w przeciwnym razie kolejna odbędzie się w asyście policji, a dłużnik będzie obciążony dodatkowymi kosztami.
Jeżeli dłużnik będzie stwarzał opór i nie będzie chciał wpuścić komornika, policja może nawet wyważyć drzwi. Ponadto na miejscu może zjawić się ślusarz, który siłą doprowadzi do otwarcia drzwi. Koszt takiej usługi również spada na dłużnika.
Zobacz też: Ile komornik może zabrać z pensji w 2023 roku? Istotnych jest kilka czynników