Pomimo wprowadzenia na powrót 23-procentowej stawki VAT na paliwa, ceny benzyny na stacjach Orlen nie uległy zmianie. Wszystko to za sprawą ruchu ze strony koncernu paliwowego, który obniżył hurtowe ceny benzyny w nocy z 30 na 31 grudnia.
W sieci pojawiły się nagrania, w których kierowcy proszą o wyjaśnienie sytuacji. Ostatniego dnia minionego roku około godz. 20:00 jeden z internautów udał się na stację benzynową PKN Orlen, która w tym czasie oferowała paliwo obciążone niższą, 8-procentową stawką VAT. Koszt jednego litra benzyny wyniósł 6,49 zł. Tuż po północy ten sam internauta postanowił dokupić paliwo również na Orlenie - i cena nadal wynosiła 6,49 zł.
Dlaczego cena paliwa się nie zmieniła? Niech mi ktoś mądry to wyjaśni
- pyta internauta.
Podobnych wątpliwości w sieci jest sporo. "Cudów na Orlenie ciąg dalszy. Dziś znów paliwa na Orlenie tanieją o 14-13 proc. w 2 dni. Giełdy zamknięte, forex zamknięty, rynek ropy zamknięty. A w Orlenie taniej i taniej" - pisze w mediach społecznościowych ekonomista Rafał Mundry.
Wyjaśnił też, że VAT wzrósł o 15 proc. - z 8 na 23 proc. "Przypadek? Skąd te duże spadki?" - pytał ekspert, zwracając się bezpośrednio do PKN Orlen.
O ceny paliw na Orlenie redakcja Next.gazeta.pl zapytała analityka. Dawid Czopek zarządzający w Polaris FIZ w rozmowie z Next.gazeta.pl przyznaje, że są podstawy, by sądzić, że ceny paliw na stacjach Orlen w pod koniec ubiegłego roku mogłyby być niższe. - W Polsce w ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z bardzo istotnym wzrostem marż, które nazywa się premią lądową. Czyli różnicą pomiędzy tym, co płaci polski kierowca na stacji benzynowej, a tym, co płaci kierowca na stacji w innych krajach Europy. To było szczególnie widoczne po odliczeniu podatków - stwierdził.
Zdaniem eksperta ci, którzy sądzą, że Polacy mogliby płacić za paliwa mniej w ostatnich miesiącach, mają argumenty. - Cena hurtowa oleju napędowego została obniżona o prawie 90 groszy, a benzyny o 80 groszy. Przez większą część jesieni myśmy "składali się" na to, żeby teraz ta sytuacja, która miała miejsce, mogła się wydarzyć. Żebyśmy nie zauważyli, że VAT został podwyższony z 8 do 23 proc. Przepłacaliśmy od jesieni - powiedział.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl