Nawet 300 tys. zł na dowolny cel, bez żadnych zabezpieczeń, z harmonogramem spłat dostosowanym do specyfiki produkcji rolnej - takie są warunki specjalnego kredytu dla rolników, który wprowadził do oferty PKO Bank Polski. Na wspólnej konferencji prasowej ogłosili to wiceprezes banku (kierujący pracami zarządu) Paweł Gruza, minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Jak dodaje PKO BP w komunikacie prasowym, w przypadku produkcji rolnych o długich cyklach produkcyjnych rolnik będzie mógł także skorzystać z 6-miesięcznej karencji w spłacie. Spłata pożyczki może być rozłożona na maksymalnie pięć lat. Jak donosi bank, w przypadku przedstawienia zabezpieczeń rzeczowych, kwota pożyczki może wzrosnąć do 500 tys. zł.
Pożyczkę można otrzymać w prosty sposób, bez zbędnych formalności, a pieniądze przeznaczyć na dowolny cel np. na zakup nawozów, środków ochrony roślin, materiału siewnego czy paliwa, bez okazywania faktur - informuje PKO BP.
Rolnictwo to jeden ze strategicznych sektorów polskiej gospodarki. Wobec aktualnych wyzwań stojących przed rolnikami wynikających m.in. z rosnących kosztów produkcji, zmian klimatycznych i założeń Zielonego Ładu, naszym priorytetem staje się zapewnienie rolnikom szerokiego dostępu do finansowania inwestycji i bieżących potrzeb
- komentuje Paweł Gruza.
Podczas konferencji prasowej wicepremier Jacek Sasin mówił, że polskie rolnictwo i polska wieś to skarb narodowy.
Sasin dodawał także, że posiadanie przez Skarb Państwa państwo władztwa nad kluczowymi przedsiębiorstwami w Polsce - nie tylko PKO BP, ale także innymi instytucjami finansowymi (Pekao, Alior Bank, PZU) czy firmami z obszaru energetyki jest ważne.
Wicepremier Kowalczyk dodawał z kolei, że "rolnictwo jest specyficzną dziedziną, gdzie nie mamy stabilizacji produkcji i stabilizacji cen, dlatego ważne są wszystkie działania wspomagające rolników".