Dyskusje na temat systemu emerytalnego w Polsce toczą się od dawna. - ZUS to jest największa kula u nogi małych firm. Jest do mnie dużo więcej zgłoszeń o interwencję, jeśli chodzi o ZUS, niż o urzędy skarbowe - mówił w Porannej Rozmowie Gazeta.pl Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Jego zdaniem w Polsce wprowadzony powinien zostać system niemiecki, w którym udział w publicznym systemie ubezpieczeń społecznych jest dobrowolny.
Podobnego zdania jest też Maciej Herman, dyrektor zarządzający firmy Wedel. W rozmowie z Portalem Spożywczym zdradził, że jest wielkim zwolennikiem takiego rozwiązania, ale nie wierzy, żeby w Polsce mogło ono zostać wprowadzone w życie. - W gospodarce wolnorynkowej każdy powinien brać odpowiedzialność za swój los, czego jestem gorącym zwolennikiem. Jeśli ktoś liczy, że w przyszłości będzie w stanie wyżyć za emeryturę w Polsce, to jest po prostu naiwny - mówił.
Wskazał nawet przyczynę niewydolności polskiego systemu emerytalnego. Jest to według niego zbyt niski wiek emerytalny, który powinien zostać podniesiony. Przypomnijmy, że jest to 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Herman podkreślał, że społeczeństwo się starzeje, przez co obecny system nie będzie w stanie niedługo wypłacić emerytur seniorom. Dyrektor Wedla chciałby zupełnej reformy systemu emerytalnego w Polsce.
- Nie ma odwrotu od podniesienia wieku emerytalnego. Oczywiście można to zrobić inteligentnie lub głupio, ale odwrotu od tego nie ma. Kwestie społeczne należy planować i rozwiązywać nie w perspektywie kolejnych wyborów, a w okresie 20-30 letnim - mówił w rozmowie z Portalem Spożywczym.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
***
Fragmentów Studia Biznes można słuchać także w wersji audio na dużych platformach streamingowych, m.in. tu: