To on wymyślił 500 Plus. Powiedział, co myśli o najnowszej obietnicy PiS. "Powinno być 900 zł"

- W styczniu, ze względu na inflację, to powinno już być 900 zł, a nie 800 - tak propozycję zwiększenia 500 Plus, którą złożył w weekend szef PiS Jarosław Kaczyński, komentuje prof. Julian Auleytner. To były prezes Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej, który uznawany jest za pomysłodawcę projektu 500 Plus.

Jarosław Kaczyński podczas weekendowej konwencji partii rządzącej złożył niezwykle istotną obietnicę wyborczą. Zapewnił, że jedno z najważniejszych świadczeń w Polsce znacząco zwiększy swoją wartość. - Od nowego roku program 500 Plus to będzie ciągle nazwa, jak sądzę, pamiętana, ale suma będzie już inna. To będzie 800 plus - zapewnił szef PiS.

Zobacz wideo Marlena Marląg po konwencji PiS

Twórca programu 500 Plus: To powinno być już 900 zł

Prof. Julian Auleytner, który uznawany jest za pomysłodawcę projektu 500 Plus, w rozmowie z Money.pl odniósł się do najnowszego pomysłu lidera Zjednoczonej Prawicy. 

W styczniu, ze względu na inflację, to powinno już być 900 zł, a nie 800

- stwierdził. Były prezes Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej wyjaśnił, że samo tylko podniesienie wysokości świadczenia nie rozwiązuje wszystkich problemów, przed którymi stoi Polska. - Pytanie, co dalej, jakie pomysły na politykę prorodzinną ma partia rządząca - powiedział. Złożył też jeszcze jedną istotną deklarację. Jego zdaniem środki z 500 Plus "powinny trafiać przede wszystkim do rodziców pracujących i konieczna jest także reforma systemu pomocy społecznej".

Jarosław Kaczyński z wyborczą ofensywą

W sobotę i niedzielę PiS przeprowadził konwencję pod hasłem "Weekend ważnych rozmów - ul programowy Prawa i Sprawiedliwości". Oprócz podniesienia wartości 500 Plus Jarosław Kaczyński zapowiedział również wprowadzenie programu bezpłatnych leków dla osób do 18. roku życia i powyżej 65. roku życia oraz jak najszybsze zniesienie opłat dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych. Mają też zostać zniesione opłaty za przejazd drogami ekspresowymi.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że Polska musi iść drogą rozwoju, aby dogonić kraje Unii Europejskiej. Podkreślał, że trzeba budować dobrobyt na poziomie najzamożniejszych krajów UE. Powiedział, że Polska może dogonić Hiszpanię i Włochy, później wymienił Francję i Finlandię. Jarosław Kaczyński dodał, że rząd PiS zamierza też iść drogą wzmacniania bezpieczeństwa Polski poprzez jej siłę militarną oraz status polityczny. - My musimy uzyskać status poważnego, podmiotowego państwa, z którym trzeba się liczyć - mówił i zapowiedział stworzenie nad Wisłą podstaw do wielkiego inwestowania dla kapitału zagranicznego. Zaproponował też, aby cały kraj stał się strefą ekonomiczną. Jego zdaniem pomoże to w dalszym rozwoju Polski.

***

Studia Biznes i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:

Więcej o: