Wskaźnik bezdzietności w 2022 r. w Niemczech wyniósł 20 proc. Inaczej mówiąc - co piąta kobieta w wieku od 45 do 49 lat nie urodziła dzieci - podał w środę Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Opublikowane dane pokazują również, że wskaźnik bezdzietności utrzymuje się niemal na stałym poziomie 20 proc. od dekady.
Różnice widać natomiast w poszczególnych regionach. Podczas gdy w zachodnich Niemczech wskaźnik wynosił w ubiegłym roku dokładnie 20 proc., to we wschodnich Niemczech, nie licząc Berlina, wyniósł 14 proc. Natomiast biorąc pod uwagę kraje związkowe, kobiety między 45. a 54. rokiem życia były częściej bezdzietne w miastach na prawach landu w Hamburgu (29 proc.) i Berlinie (25 proc.). W pozostałych krajach związkowych wskaźnik bezdzietności wahał się na poziomie od 17 do 23 proc., a w Turyngii wynosił 13 proc. Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden wskazał również, że wśród kobiet w wieku 45-49 lat z wyższym wykształceniem wskaźnik wynosił 23 proc. Przy średnim wykształceniu było to 21 proc., a przy podstawowym - zaledwie 11 proc.
Według wstępnych danych w 2022 r. w Niemczech urodziło się 739 tys. dzieci, czyli o 7,1 proc. mniej niż w 2021 r. i o 5,6 proc. mniej niż średnio w latach 2019-2021. Federalny Urząd Statystyczny podał, że w I kwartale 2023 r. urodziło się ok. 162 tys. dzieci - to o 4,8 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (170 tys. urodzeń). Wcześniej podobnie niskie wskaźniki urodzeń występowały w pierwszym kwartale każdego roku w latach 2006-2013. "Jedną z głównych przyczyn spadku liczby urodzeń jest zmniejszająca się liczba kobiet w wieku od późnych lat 20. do późnych 30., czyli przedziału wiekowego, w którym rodzi się większość dzieci" - czytamy.