Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że historyczny miecz został kupiony za 250 tysięcy złotych przez Fundację Enea ze zbiorów antykwarycznych. Przedmiot został podarowany Tadeuszowi Rydzykowi w niedzielę 9 lipca podczas 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, w której uczestniczyli politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym Jarosław Kaczyński. Miecz przekazał minister Jacek Sasin oraz prezes Grupy Enea Paweł Majewski.
Kwestia ta wróciła podczas wtorkowych (11 lipca) obrad Sejmu. - W niedzielę wielu Polaków, także wierzących, zostało dotkniętych wykorzystaniem jednego z najważniejszych miejsc w Polsce, klasztoru jasnogórskiego, do dzielenia Polaków i wzbudzania wśród nich wrogości - powiedział poseł Paweł Zalewski, który wspiera partię Polska 2050 Szymona Hołowni. Jak dodał, w Polsce konieczne jest realne oddzielenie państwa od Kościoła.
Do niedzielnej sytuacji odniosła się także posłanka Magdalena Sroka z Porozumienia, która wprost stwierdziła, że "nikt nie przepuszczał, że spółki Skarbu Państwa będą przekazywać ojcu Tadeuszowi Rydzykowi wart ćwierć miliona złotych miecz". Po tych dwóch wystąpieniach głos zabrał obecny na posiedzeniu minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
- Nie sądziłem, że poziom pajacowania w tej izbie osiągnie aż tak wysoki poziom. No ale cóż. Niektórzy nazywają tę salę cyrkiem. Widzę, że państwo zdecydowaliście się tę opinię, która panuje w społeczeństwie, potwierdzać - powiedział Sasin, mówiąc dalej o wsparciu dla organizacji, które "wspierają rodziny" czy "przeciwdziałają przemocy".
- A teraz ta druga sprawa. Chciałbym państwu uświadomić, że pod naszymi rządami Spółki Skarbu Państwa realizują swoją misję społeczną, misję związaną z biznesem. Spółki Skarbu Państwa za rządów PiS są dobrze zarządzane, zarabiają godnie i mogą sobie pozwolić, żeby wspierać inicjatywy ważne dla społeczeństwa. To rzeczywiście jest nowa jakość, której nie rozumiecie - powiedział Jacek Sasin, zwracając się do opozycji.
Następnie Sasin stwierdził, że posłowie, którzy występują przed nim, mają "jakąś obsesję na punkcie Tadeusza Rydzyka". - Rozumiem Wasze problemy emocjonalne. Może należałoby udać się do specjalistów, żeby oni się wypowiedzieli na temat? - stwierdził poseł PiS, cały czas unikając tematu kosztów zakupu miecza dla Rydzyka.
- Ten miecz został zakupiony, tak jak wiele innych dzieł sztuki do polskich muzeów, przez fundację grupy Enea i został przekazany do fundacji Pamięć i Tożsamość, która jest instytucją państwową. Nie jest to instytucja ojca Rydzyka - zapewnił dalej Sasin. Warto doprecyzować, że fundacja Pamięć i Tożsamość, o której wspomniał Sasin, należy do Fundacji Lux Veritatis, która jest nadawcą TV Trwam. Sama fundacja została założona w 1998 roku przez redemptorystów Jana Króla i Tadeusza Rydzyka. Dyrektorem TV Trwam jest Tadeusz Rydzyk.
W marcu 2021 roku portal OKO.Press ujawnił, że tzw. imperium ojca Rydzyka, czyli wszelkie działalności związane z redemptorystą, od początku rządów PiS (od 2015 roku) otrzymały ponad 325 mln złotych publicznych pieniędzy.