Linie lotnicze wprowadziły poważne zmiany dotyczące bagaży, które mogą być wnoszone na pokłady samolotów. Turyści będą musieli zrezygnować z podróży z popularnymi smart bagami. Są to torby, które umożliwiają m.in. ładowanie baterii w telefonie czy połączenie z internetem - poinformował portal Derbytelegraph.co.uk.
Dzięki tzw. smart bagom, czyli inteligentnym torbom, podróżny miał w trakcie lotu dostęp do prądu, internetu oraz połączenia Bluetooth. Do tej pory linie lotnicze pozwalały na podróż z nimi, jednak teraz wprowadzono ograniczenia. Okazuje się, że pasażerowie, którzy będą chcieli podróżować z tego typu bagażem, nie zostaną wpuszczeni na pokład samolotu.
Każdy smart bag zostanie przekazany do luku bagażowego. Takie obostrzenia wprowadziły m.in. linie lotnicze Ryanair, Lufthansa, Wizz Air czy British Airways. Najważniejszym powodem jest obawa przewoźników dotycząca tego, że w trakcie lotu dojdzie do uszkodzenia baterii lub zwarcia. W dalszym ciągu można jednak zabierać na pokład powerbanki o pojemności nieprzekraczającej 160 Wh.
Jak się okazuje, jest jeden wyjątek, który umożliwia turystom wniesienie tzw. inteligentnych toreb na pokład samolotu. Warunkiem jest odłączenie baterii lub powerbanku od torby, przed wejściem na pokład. Konieczne jest poinformowanie o tym załogi samolotu - poinformował "National Geographic". Ograniczenia dotyczące smart bagów amerykańskie linie lotnicze wprowadziły już w 2018 roku, teraz zdecydowały się na nie również te europejskie.