Zdjęcie, które widzicie powyżej, przedstawia najnowszy telewizor LG. Urządzenie zaprezentowane na tegorocznych targach CES przez LG Display przykuwa uwagę czymś wyjątkowym. Ma 65-calowy, elastyczny ekran OLED (4K), który można zwinąć w rulon. Niczym plakat lub dywan - co prezentuje w swoim filmie portal CNET.
Elastyczność ma mieć kilka swoich zalet. Telewizor może bowiem działać jedynie lekko wysunięty z podstawy. Wtedy wyświetli - niczym domowe centrum dowodzenia - najważniejsze informacje chociażby o pogodzie. Może też służyć jako odtwarzać muzyki.
Urządzenie - które wciąż znajduje się w fazie prototypu - pokazuje jak mogą wyglądać kolejne generacje telewizorów. Ekran LG ma zaledwie 0,2 mm grubości. Tak małe gabaryty sprawiają, że ekran można umieścić w wielu innych miejscach.
Zginane ekrany nie są nowością - na targach LG i Samsung prezentują je od ok. 7-8 lat. Miejmy nadzieję, że prezentacja rywala Samsunga przybliża nas do momentu, w którym takie rozwiązania staną się dostępnie komercyjnie.
Prototyp telewizora LG ze zwijanym ekranem Fot. LG
LG ma za sobą inną interesującą premierę. LG Display swoim stoisku podczas targów CES prezentuje wyświetlacz OLED o przekątnej 88 cali i rozdzielczości 8K. Najnowsze osiągnięcie koreańskiej firmy ma na pokładzie aż 33 mln organicznych diod LED. Bije dotychczasowe konstrukcje nie tylko pod względem rozdzielczości (7680 x 4320 pikseli, 16-krotnie więcej, niż Full HD i 4-krotnie więcej, niż Ultra HD), ale również przekątnej (88 cali). Największy panel OLED jeszcze do niedawna miał 77 cali.
LG B7 LG
Podczas swojej konferencji, która odbyła się w poniedziałek wieczorem, LG bardziej akcentował jednak inne produkty. Firma zaprezentowała nową markę inteligentnych urządzeń LG ThinQ, która korzysta z nowej generacji sztucznej inteligencji - DeepThinQ. W odpowiedzi na tę premierę Samsung zaprezentował nową generację urządzeń zaliczanych do kategorii internetu rzeczy.
***