Netflix będzie mieć nowego rywala. 25 marca Apple zaprezentuje swój serwis VOD. Jest potwierdzenie
Apple rozesłał do dziennikarzy zaproszenie na kolejną konferencję, która odbędzie się 25 marca. "Special event", to cykliczne wydarzenie, na którym firma z Cupertino chwali się nowymi produktami oraz usługami oraz strategicznymi decyzjami.
Póki co, gigant nie zdradza szczegółów. Umieszczone na zaproszeniu hasło "It's show time" zdradza jednak, że wydarzenie to będzie miało związek z telewizją. A dokładniej z serwisem streamingowym, który konkurowałby z Netfliksem, HBO Go czy Prime Video.
Apple bierze się za telewizję
O tym, że Apple intensywnie pracuje nad uruchomieniem własnego serwisu VOD mówi się od co najmniej kilkunastu miesięcy. Firma już od dawna szuka rynkowej niszy, która pozwoli jej uniezależnić się od spadających wpływów ze sprzedaży iPhone'a.
Zdaniem Tima Cooka, taką niszą są usługi, do których zaliczyć można m.in. AppStore, Apple Music oraz iTunes. Apple na usługach zarabia coraz więcej i choć w IV kwartale 2018 wygenerowały one "jedynie" 10 mld dol. przychodu (w porównaniu z przychodami ze sprzedaży iPhone'a to naprawdę niewiele"), to są perspektywicznym obszarem.
Jedną z usług, której Apple wciąż nie posiada w swoim portfolio, jest serwis VOD. Firma dysponuje co prawda wypożyczalnią filmów (w ramach iTunes), ale działa ona na innej zasadzie niż Netflix. Możemy wypożyczać lub kupować pojedyncze tytuły. Nie ma tu więc abonamentu, który dawałby użytkownikom dostęp do biblioteki filmów i seriali, a gigantowi z Cupertino stały dopływ gotówki z comiesięcznych opłat.
O przygotowaniach Apple do uruchomienia serwisu VOD świadczą też ostatnie decyzje dotyczące współpracy z producentami telewizorów. Na targach CES 2019 Samsung, LG i Sony poinformowały, że ich telewizory będą wspierać technologię AirPlay 2.
Apple TV Fot. Apple
Apple vs Netflix
Nie ma wątpliwości, że nowy serwis VOD od Apple'a może namieszać na rynku. Firma z Cupertino nie będzie mieć jednak łatwego zadania. Netflix i Amazon każdego roku wydają miliardy dolarów na wysokobudżetowe produkcje filmowe i serialowe.
Tylko w 2018 roku budżet produkcyjny Netfliksa osiągnął poziom 12-13 mld dolarów. W przypadku Amazona było to około 5 mld dolarów. Jeśli Apple chce zaistnieć na tym wymagającym rynku, to również musi przygotować się na wielomiliardowe inwestycje.
Na szczęście z pieniędzmi w Cupertino większego problemu nie ma. Pod koniec 2018 r. rezerwy gotówkowe Apple wynosiły około 237 mld dolarów. Z taką kasą w kieszeni Tim Cook nie tylko mógłby rywalizować z Netfliksem, ale nawet go... przejąć.
Co jeszcze pokaże Apple?
Serwis streamingowy nie musi być jedyną nowością, którą zobaczymy 25 marca. Coraz głośniej mówi się również o tym, że Apple szykuje usługę Apple News, która umożliwi użytkownikom odpłatny dostęp do ciekawych artykułów oraz innych treści w sieci.
Premiery sprzętowe są mniej prawdopodobne, ale nie można ich wykluczyć. Jeśli coś nowego zobaczymy, to będą to zapewne odświeżone słuchawki AirPods, "tani" iPad oraz długo wyczekiwana ładowarka indukcyjna AirPower.
-
Lidl i Aldi sprzedają "laguny". "Nie ma się czego bać!"
-
Majówka w hotelu? Rząd zakazał, a nielegalny wynajem kwater kwitnie. "Powiemy, że jest pan rodziną"
-
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Do kiedy? Co zrobić, żeby go otrzymać?
-
Ponad 40 proc. wzrostu PKB w czasie globalnego kryzysu. "El Dorado 2020". Co się stało w Gujanie?
-
Do Polski wchodzi niemiecka sieć sklepów. Rossmann będzie mieć konkurenta
- Podatek od wynajmu. Kto musi płacić za to, że wynajmuje lokal mieszkalny innym?
- Otwarcie przedszkoli i żłobków już w poniedziałek. Co ze świadczeniem opiekuńczym?
- Ile kosztował nas lockdown? Na pomoc dla biznesu wydano dwa razy tyle, co na całe 500+
- Niemieckie badania: Po zakażeniu koronawirusem przeciwciała szybko znikają
- Po wydaleniu 18 dyplomatów Czechy planują wykluczyć rosyjski Rosatom z przetargu. Chodzi o elektrownię atomową