"Przebadaliśmy 10 tys. młodych ludzi (w wieku 16-25 lat) w dziesięciu krajach. Zebraliśmy dane na temat ich przemyśleń i odczuć na temat zmian klimatycznych oraz reakcji rządu" - podają naukowcy, opisując metody przeprowadzonego przez siebie badania.
Jak wynika z badania dotyczącego zmian klimatu, aż 59 proc. ankietowanych jest bardzo zaniepokojona, a 84 proc. wykazuje umiarkowane zaniepokojenie zmianami klimatu. Ponad 50 proc. respondentów stwierdziło, że odczuwa smutek, niepokój, złość, bezsilność, bezradność, a nawet poczucie winy. 45 proc. respondentów stwierdziło, że zmiany klimatycznie negatywnie wpłynęły na ich codzienne życie i funkcjonowanie, a wiele z nich ma negatywne myśli w związku z tym.
Zdaniem młodych ludzi, działania rządów w sprawie zmian klimatu są niewystarczające, a oni sami odczuwają te nieodpowiednie reakcje jako poczucie zdrady, gdyż rządzący nie robią nic, by poprawić sytuację klimatyczną. Jak wynika z badania, 40 proc. młodych zadeklarowało że jeśli zmiany klimatyczne będą dalej postępować, nie będą chcieli mieć dzieci.
- Wielu moich znajomych i przyjaciół zwraca w rozmowach uwagę na swoją niepewną przyszłość, a efektem tej niepewności są właśnie postępujące zmiany klimatyczne. Coraz częściej słyszę, że posiadanie dzieci w przyszłości jest po prostu nieodpowiedzialne - mówił 23-letni mieszkaniec Filipin w rozmowie z "The Guardian".
- Znajomi i rodzina powtarzają mi, że tego typu obawy są irracjonalne i aby się ich pozbyć, powinienem udać się do specjalisty, ale ja nie wierzę, że to pomoże. Źródłem wszystkich tych obaw wśród młodych jest moim zdaniem przekonanie, że rząd nie robi nic, aby wpłynąć na poprawę naszego klimatu - dodał.
Badanie zostało zatwierdzone przez Komisję Etyczną Uniwersytetu w Bath Psychology. Koszty badania zostały sfinansowane przez AVAAZ.