Inflacja i wysokie koszty ogrzewania zmusiły rząd, by wprowadził specjalny dodatek elektryczny. Przysługuje gospodarstwom domowym, które generują ciepło z energii elektrycznej. Dotyczy to też większości gospodarstw używających pomp ciepła.
Osoby fizyczne, których roczne zużycie energii mieści się w granicach 0-5 MWh na rok, mogą liczyć na jednorazowe wsparcie w wysokości 1000 zł.
Natomiast jeśli ich roczne zużycie energii przekracza 5 MWh, będą uprawnione do otrzymania 1500 zł dotacji. Muszą dostarczyć dokument od operatora systemu dystrybucyjnego, które potwierdzi przekroczenie progu 5 MWh za rok 2021.
Aby móc skorzystać z dodatku elektrycznego, trzeba potwierdzić zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Ten sam rejestr jest podstawą wypłaty dodatku węglowego.
Wnioski składać można w miejscu zamieszkania - w odpowiednim dla nas urzędzie gminy. Czasu jest niewiele, bo dokumenty mogą być składane tylko do 1 lutego 2023 roku. Pędzić do urzędu jednak nie trzeba, bo formalności można dopełnić za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ePUAP lub z poziomu swojego Profilu Zaufanego. Można też pobrać wniosek opublikowany na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
W celu ubiegania się o pieniądze trzeba złożyć oświadczenie, z którego będzie wynikało, że nie pobiera się innych dodatków wprowadzonych przez rząd.
Są i ograniczenia. Na jeden adres można otrzymać tylko jedną wypłatę jednorazowego dodatku. Istnieje wyjątek dla sytuacji, kiedy pod tym samym adresem, ale w oddzielnych lokalach funkcjonuje kilka gospodarstw domowych, korzystających z różnych lub też współdzielonych źródeł ogrzewania. Jeśli są zgłoszone do centralnego systemu ewidencji emisyjności budynków, każde z tych gospodarstw może otrzymać pieniądze.
Dodatek energetyczny zostanie wypłacony nie później niż 31 marca 2023 roku.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl