Przetasowanie na liście największych miast. Gdynia urosła w tym roku trzykrotnie

Gdynia stała się w tym roku jednym z największych miast w Polsce i wskoczyła na podium w kategorii powierzchni. To wynik zmiany w przepisach dot. granic nadmorskich gmin i miast. Proces dostosowywania się do przepisów trwa od paru lat. Kolejne zmiany mogą przynieść m.in. nowe największe miasto w Polsce czy gminę, które składa się niemal w całości z wody.

Powierzchnię miast można sprawdzić w wykazie powierzchni Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii. Próżno jednak szukać Gdyni nawet w pierwszej 10. największych miast w tej kategorii i w Polsce. Dane GUGiK są jednak aktualizowane raz w roku 1 stycznia i na podstawie danych przekazanych przez samorządy. Gdynia natomiast "urosła" dopiero w tym roku i od razu zajęła drugie miejsce wśród największych miast w Polsce. Jak to się stało?

Zobacz wideo Jedno z najbogatszych i zarazem najdroższych miast na świecie. Jak wygląda Singapur?

Gdynia trzykrotnie większa niż przed rokiem

W 2017 roku rozpoczął się dostosowywanie granic nadmorskich jednostek terytorialnych, by dostosować się do przepisów o Konwencji ONZ o prawie morza. "W skrócie, chodzi o to, że granice obszaru administracyjnego kraju mają sięgać do tzw. linii podstawowej morza terytorialnego i całość morskich wód wewnętrznych (wód zatok i zalewów) ma być administrowana przez nadmorskie jednostki samorządu" - tłumaczy Mariusz Meus, geodeta i przewodniczący geodezyjnej akcji edukacyjnej Honorowy Południk Krakowski. To właśnie ta inicjatywa zamieściła post na temat granic Gdyni na facebookowej grupie Ciekawostkawka. 

W wyniku tych zmian powierzchnia Gdyni wzrosła z nieco ponad 135 km kw. w 2021 roku do 391,605 km kw. obecnie. Większość tego obszaru stanowi morze, ale zgodnie z dokumentacją miasto jest teraz trzykrotnie większe. Taka powierzchnia sprawia, że Gdynia stała się trzecim największym miastem w Polsce. Większa jest tylko Warszawa, a podium domyka Kraków

Wodne miasto Jastarnia i zmiana lidera największych miast

Zmiany granic są wprowadzane powoli. Po pięciu latach zrobiła to mniej niż połowa nadmorskich gmin - poinformował w rozmowie z Gazeta.pl Mariusz Meus. Plany i dane dotyczące powierzchni próbowaliśmy pozyskać od GUGiK, ale urząd poinformował nas tylko, że procesem zmian zarządzają powiaty. 

Mariusz Meus podał nam jednak kilka ciekawostek dot. planowanych zmian. Nowe granice Gdańska sprawią, że to on będzie największym miastem w Polsce, gdy dostosuje przepisy do Konwencji ONZ. Z kolei gmina Jastarnia po ukończeniu zmian granic będzie w 95 proc. składała się z morza. Takich przypadków będzie więcej, ale Jastarnia to najbardziej skrajny z przykładów. 

Więcej o: