W ciągu kilku ostatnich dni szereg organizacji i stowarzyszeń występowało do rządu z propozycjami, jak opanować negatywny wpływ pandemii koronawirusa na gospodarkę. Jednym z pierwszych - o czym pisaliśmy na Next.Gazeta.pl - było Stowarzyszenie Księgowych w Polsce, które wystąpiło z petycją do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, by odroczono terminy składania różnych sprawozdań i deklaracji.
Podobne apele skierowała również Krajowa Rada Biegłych Rewidentów (KRBR), która napisała do premiera, by terminy zostały przesunięte - poza deklaracjami także na "sporządzenie i zatwierdzenie sprawozdań finansowych". KRBR alarmowała:
Biegli rewidenci i ich klienci stoją w obliczu poważnych ograniczeń w funkcjonowaniu przedsiębiorstw wywołanych zagrożeniem COVID-19. Efektem mogą być problemy z dotrzymaniem terminów.
W takim samym tonie wypowiedziała się też Krajowa Izba Doradców Podatkowych. KIDP na swojej stronie internetowej poinformowała, że przygotowała 46 propozycji do specustawy, która ma ochronić przedsiębiorców przed skutkami epidemii koronawirusa. Eksperci podkreślali, że opracowanie tych pomysłów zajęło im "zaledwie 48 godzin".
Next.Gazeta.pl otrzymała wgląd do tych propozycji, które już trafiły do Ministerstwa Finansów. Sporą ich część stanowią pomysły zakładające odroczenia płatności podatków, sprawozdań czy też składania deklaracji (co pokrywa się z apelami innych organizacji - w tych kwestiach są prawie jednogłośne).
Nowe terminy mają sięgać czerwca lub lipca tego roku. Krajowa Izba Doradców Podatkowych rekomenduje przygotowanie wytycznych, które pozwoliłyby np. na umorzenie zaległości podatkowych w związku z ogłoszonym w Polsce stanem epidemicznym (choć tu zaznaczono, że w skrajnych przypadkach).
Padają też propozycje skierowane już na konkretną problematykę, jak ulga podatkowa na darowizny, jeżeli chodzi o wyroby medyczne. Pojawia się również sugestia, by rozważyć sprawę terminów procesów i spraw w sądach, na co zwracają uwagę także prawnicy . Wszystkie pomysły miały w zasadzie jednego adresata: najwięcej do powiedzenia w tej materii ma resort finansów.
Czy Ministerstwo Finansów rozważy te postulaty? Paweł Jurek, rzecznik resortu w rozmowie z Next.Gazeta.pl potwierdza, że propozycje faktycznie do nich trafiły.
Znamy te postulaty, analizujemy je. Na ich bazie trwają w ministerstwie prace nad wkładem do specustawy, która ma tworzyć pakiet pomocowy dla firm
- mówi Paweł Jurek.
Rzecznik podkreśla, że już działają pierwsze rozwiązania, które mają pomóc przedsiębiorcom (m.in. możliwość wnioskowania do urzędów skarbowych o przesunięcie terminu płatności, rozłożenie na raty czy częściowe umorzenie należności podatkowych), a trwają prace nad rozszerzeniem tego programu pomocowego.
- W ciągu najbliższych dni powinna zostać zaprezentowana całość. Rozumiemy obawy firm, poważnie traktujemy tę sytuację. Duża grupa pracowników ministerstwa pracuje nad tym siedem dni w tygodniu - zapewnia.
Kiedy to się stanie? Rząd "stracił" już wtorek. Tego dnia musiał skupić się na tym, by opanować sprawę możliwego zakażenia niektórych ministrów. Wszystko przez to, że w poniedziałek pojawiła się informacja o tym, że zakażony jest minister środowiska Michał Woś. Jak się ostatecznie okazało, żaden z członków rządu nie miał pozytywnego wyniku w badaniu na obecność koronawirusa.
Jak mówi rzecznik MF, w "najbliższych dniach" zostaną przedstawione propozycje pakietu pomocowego. – Chcemy, żeby był on właściwą odpowiedzią na obecną sytuację - kwituje i dodaje, że sporo pracy w związku z opracowywaniem tej pomocy spoczywa też na barkach urzędników i kierownictwa Ministerstwa Rozwoju, z Jadwigą Emilewicz na czele.
Dopiero we wtorek wieczorem sprawa terminu odrobinę się wyklarowała. Rzecznik rządu Piotr Müller podczas wizyt w Polsat News i TVP ogłaszał, że w środę rząd zaprezentuje efekty swoich prac dla sfer gospodarczej i społecznej. Czy postulaty księgowych, rewidentów i doradców podatkowych zostaną uwzględnione? Tego dowiemy się w środę.