Tradycyjnie już, wygraną w wyborach prezydenckich USA ogłosiły amerykańskie media. CNN jako pierwsze, dalej Reuters, MSNBC, AP, a nawet sprzyjający Republikanom i Donaldowi Trumpowi Fox News. Biden zdobył wymagane 270 głosów elektorskich, po tym jak wygrał w Pensylwanii, swoim rodzimym stanie. Głosy są wciąż liczone, możliwe więc, że przewaga Biden nad Trumpem jeszcze urośnie - ostatecznie nowy prezydent elekt może zdobyć nawet 306 głosów elektorskich.
Joe Biden jest prezydentem elektem, zaprzysiężenie bowiem odbędzie się dopiero 20 stycznia. Do tego czasu trwa presidental transition, czyli czas przejścia i przygotowania się do przejęcia władzy. W tym czasie nowa administracja wdraża się w sprawy departamentów, które ma przejąć i przygotowuje już pierwsze projekty.
Zanim to jednak nastąpi, trzeba powołać skład nowego rządu. Joe Biden uruchomił już stronę internetową buildbackbetter.com, na której ogłaszane będą decyzje co do nowych szefów departamentów oraz planów na 4-letnią kadencję prezydenta demokratów. Wiemy już jednak, jakie będą pierwsze ruchy Joe Bidena.
Biden oficjalnie ogłosił na Twitterze, powrót do Paryskiego Porozumienia Klimatycznego. I o ile to ekscytująca i ważna wiadomość, to cały świat na ten moment skupia się na pandemii. Te deklaracja to jednak ważny krok, który pokazuje, że oba problemy można dźwignąć jednocześnie. Biden bowiem, ma też od razu zająć się sprawami dot. koronawirusa.
Już w poniedziałek 9 listopada, według nieoficjalnych doniesień Axios, Biden ma ogłosić powstanie zespołu specjalnego ds. pandemii koronawirusa. Liczący 12 osób skład ma sformułować strategię walki z epidemią. W jego skład mają wejść m.in. były chirurg generalny USA Vivek Murthy, były komisarz Administracji ds. Żywności i Leków (FDA) David Kessler oraz dr Marcella Nunez-Smith z Uniwersytetu Yale. Część zespołu utworzą eksperci, którzy pomagali prezydentowi elektowi w kampanii wyborczej.
Biden planuje także wprowadzić federalny obowiązek zakrywania ust i nosa. Nie jest jednak jasne, jak chciałby to zrobić i czy ma do tego legitymizację. Agencja Reutera donosi z kolei, że Biden obiecał partnerstwo sektora prywatnego i publicznego w "pandemicznej komisji testów". Ma być ona odpowiedzialna za zwiększenie produkcji testów na koronawirusa i zaopatrzenia laboratoriów.