Skuteczność preparatu oceniana była na trzech etapach - gdy liczba osób, które zachorowały mimo zaszczepienia, wynosiła kolejno: 20, 39 i 78. Ostateczną efektywność preparatu oceniono w momencie, gdy koronawirus wykryto u 78 osób z grupy ochotników. Wśród tych 78 osób 62 otrzymały placebo, a 16 - faktyczną szczepionkę.
Twórcy szczepionki uważają, że Sputnik V wykazał 100-procentową skuteczność, jeśli chodzi o ciężki przebieg Covid-19. Podczas badania na ciężką formę choroby zapadło 20 osób i byli to ochotnicy wyłącznie z tej grupy, która otrzymała placebo.
W Rosji 28,5 tys. osób zaszczepiło się przeciwko koronawirusowi preparatem Sputnik V - poinformował we wtorek minister zdrowia Michaił Muraszko. Minister wyjaśnił, że szczepionka trafiła do wszystkich regionów i szczepienia rozpoczęły się w całym kraju.
- Szczepionkę dostarczono do wszystkich regionów Federacji Rosyjskiej i szczepienia rozpoczęły się we wszystkich regionach - powiedział Muraszko. Na terenie całego kraju działa obecnie 89 placówek medycznych, które otrzymują hurtowe partie preparatu Sputnik V i rozprowadzają go dalej - przekazał minister. Samym szczepieniem zajmuje się 1229 placówek.
Osoby, które przyjęły szczepionkę, są zapisywane w specjalnym rejestrze, który zawiera obecnie 28,5 tys. nazwisk - wyjaśnił szef resortu zdrowia. Jak poinformował, rejestr powiązany jest z aplikacją mobilną, służącą do samoobserwacji pacjentów, co pozwala na utrzymywanie z nimi bezpośredniego kontaktu.
Sputnik V jest obecnie w końcowym stadium trzeciej, ostatniej fazy badań klinicznych. Został zarejestrowany jeszcze w trakcie badań klinicznych, co powodowało sceptyczną reakcję części specjalistów.
Kampanię szczepień, które są dobrowolne, rozpoczęto w Rosji od grup ryzyka: lekarzy i nauczycieli. Premier Michaił Miszustin polecił, by umożliwić szczepienia wszystkim chętnym w okresie świątecznym, który rozpoczyna się w Rosji po Nowym Roku.
***
autor: PAP, Anna Wróbel/ mal
Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl.