W tym roku pragnący zachować anonimowość uczestnik aukcji wylicytował wspólny posiłek z Warrenem Buffettem za 3,3 mln dolarów. To trzeci wynik w historii pod względem wysokości zebranej sumy. Dotychczasowy rekord z 2016 roku wynosi 3,46 mln dolarów.
Zebrane pieniądze trafią do pochodzącej z San Francisco fundacji Glide, zajmującej się pomocą osobom bezdomnym. Rocznie dysponuje ona budżetem w wysokości kilkudziesięciu milionów dolarów. Pieniądze za obiad z Buffettem stanowią solidny zastrzyk dla fundacji (czasem to nawet 10 proc. rocznego budżetu).
Już od 18 lat amerykański miliarder organizuje aukcję internetową, w ramach której zwycięzca wraz z gronem maksymalnie siedmiu swoich przyjaciół może zjeść obiad w jego towarzystwie. Cała grupa spotka się z Warrenem Buffetem w nowojorskiej restauracji Smith & Wollensky znajdującej się na Manhattanie.
Czytaj też: Gates i Buffett nie lubią kryptowalut. "Bitcoin jest jak trutka na szczury, do kwadratu"
Podczas wspólnego obiadu 87-letniego Buffetta można zapytać praktycznie o wszystko. Tematyka rozmów jest całkowicie dowolna.
Na pomysł aukcji wpadła lata temu żona miliardera. Susan Buffett działała we wspomnianej wcześniej fundacji Glide. Pierwsza zbiórka odbyła się w 2000 roku. Wtedy anonimowy zwycięzca zapłacił raptem 25 tys. dolarów. Obiady z Warrenem Buffettem pozwoliły zebrać na cele charytatywne już 25 mln dolarów.