Pomysł wykorzystania metanu znajdującego się w kopalniach węgla kamiennego pozwoli na upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu. Dla spółek węglowych surowiec zalegający w kopalniach jest sporym problemem, a dla PGNiG jest szansą na dodatkowe źródło gazu.
PGNiG i JSW rozpoczynają współpracę przy wykorzystywaniu metanu z kopalni Budryk
Współpraca PGNiG i JSW w tym zagadnieniu odbywa się od stycznia 2018 roku w ramach programu Geo-Metan. Udział w nim biorą również inni potentaci wydobywczy w kraju - Tauron Polska Energia SA i Polska Grupa Górnicza. Celem programu jest rozwijanie metod wydobycia metanu z pokładów węgla. Prace w kopalni Budryk znajdującej się w Ornotowicach można uznać za początek praktycznej części funkcjonowania programu.
W kopalni powstanie specjalna instalacja ujęcia metanu. Odbędą się również testy produkcyjne, których celem będzie wykazanie wydajności dopływu metanu, a także, w jaki sposób metoda wydobywcza surowca wpłynie na późniejszą eksploatację węgla.
Metan może być dodatkowym źródłem gazu. Surowca nie brakuje w polskich kopalniach
Już wkrótce współpraca głównych spółek wydobywczych w kwestii wykorzystywania metanu może odbywać się na szerszą skalę. W polskich kopalniach nie brakuje tego surowca. Jak szacuje Państwowy Instytut Geologiczny, na terenie Górnośląskiego Zagłębia Węglowego może znajdować się nawet 193 mld m sześc. metanu.
Metan w pokładach węgla, który dla spółek górniczych jest kłopotem, dla PGNiG jest szansą na dodatkowe źródło gazu. Rocznie możemy w ten sposób pozyskać nawet do 1,5 mld m3 surowca. Dzięki temu wzmocnimy bezpieczeństwo energetyczne kraju, a jednocześnie zapewnimy bardziej przyjazne warunki pracy w kopalniach
- powiedział wiceprezes PGNiG ds. rozwoju Łukasz Kroplewski.
Wykorzystanie metanu zwiększy również bezpieczeństwo polskich kopalń. Przypominamy, że metan to gaz cieplarniany, który uwalnia się w trakcie prac górniczych. Jest łatwopalny oraz bardzo często grozi wybuchem.