Od 15 lutego można się już rozliczać z Urzędem Skarbowym. W internetowej usłudze Twój e-PIT powinny być dostępne wypełnione już formularze PIT-28, PIT-36, PIT-37 oraz PIT-38. Pojawiły się niestety problemy i nie każdy może złożyć deklarację podatkową.
Podobnie jak w zeszłym roku przedsiębiorcy nie mogą rozliczyć się przez internet w tym samym terminie co pozostali podatnicy. Formularze PIT-36 i PIT-36L nie pojawiają się bowiem w usłudze Twój e-PIT. Tym samym około trzech mln osób prowadzących działalność gospodarczą nie ma możliwości zatwierdzenie swoich deklaracji podatkowych. A to problem, bo każdy kolejny dzień zwłoki opóźnia przelew zwroty z nadpłatą podatku. Urząd ma bowiem 45 dni na przesłanie zwrotu podatku, licząc od dnia złożenia deklaracji podatkowej. Nie wiadomo, kiedy problem zostanie naprawiony.
Podatek można rozliczyć w formie papierowej, ale wymaga to wypełnienia samodzielnie wszystkich dokumentów. Ponadto w takim przypadku skarbówka ma na zwrot nadpłaty aż trzy miesiące.
Bardziej powinni się jednak martwić podatnicy rozliczający się na formularzach PIT-28. Termin złożenia tej deklaracji mija 1 marca, a w usłudze Twój e-PIT wciąć są problemy z uzupełnieniem danych. W części N nie można wypełnić rubryk 162-174, gdzie wpisuje się m.in. kwoty zaliczek. To poważny problem, który uniemożliwia wypełnienie deklaracji podatkowej. W tym przypadku też nie wiadomo, kiedy problem zostanie rozwiązany, ale jest on dużo pilniejszy w związku z krótkim terminem, w którym trzeba rozliczyć ten formularz.
Problemy miały także osoby, które odliczały ulgę podatkową na dziecko. Naliczone przez system kwoty były błędne, ale na szczęście można było je skorygować ręcznie. Problem już usunięto, warto jednak dokładnie sprawdzić, czy wszystko się zgadza.