W związku z epidemią koronawirusa w Polsce rząd opracował dwie aplikacje na urządzenia mobilne: STOP COVID - ProteGO Safe oraz Kwarantanna domowa.
Zadaniem aplikacji ProteGo Safe jest informowanie o ewentualnym kontakcie z osobą zakażoną. Osoba ta również musi mieć aplikację i wpisać do niej informację, że jest zakażona. Dlatego działa tym skuteczniej, im więcej osób ją zainstalowało.
Z racji tego, że jest nieobowiązkowa, nie cieszy się w Polsce zbyt dużym zainteresowaniem. Jak dotąd zainstalowało ją 1,9 mln użytkowników smartfonów w Polsce. Dane nie odzwierciedlają jednak realnej skali korzystania z niej. Jak informuje rmf24.pl, alert o zakażeniu wysłało do tej pory nieco ponad 3,8 tys. osób. Pod koniec października liczba ta wynosiła zaledwie 420.
Mimo to rząd wydał kolejne dwa miliony złotych na bieżące utrzymanie aplikacji, a także naprawy oraz rozwijanie nowych narzędzi. Jedną z nich ma być informacja o liczbie wykonanych szczepień. Dotychczasowo ProteGO Safe kosztowało 5 mln zł.
Inną opracowaną przez rząd aplikacją jest Kwarantanna domowa. Jej celem jest pomoc służbom w skontrolowaniu, czy osoby poddane kwarantannie stosują się do obostrzenia. "Aplikacja ułatwia i usprawnia przeprowadzenie obowiązkowej kwarantanny w warunkach domowych" - czytamy w opisie. Od 1 kwietnia 2020 roku osoby poddane kwarantannie mają obowiązek zainstalowania, a także korzystania z niej.