Bakalland jest obecny na rynku już od 1991 roku. Prowadzi działalność skupioną wokół bakalii, batonów zbożowych, przekąsek, ciast, deserowych dodatków czy kawy zbożowej. W skład polskiej spółki wchodzą takie marki jak Delecta, Anatol czy Ba!. Purella natomiast, dopiero raczkuje w świecie zdrowej żywności. To polski startup produkujący tzw. superfoods czyli batony owocowe i proteinowe oraz płatki musli. Firma stawa na funkcjonalną i energetyczną wartość zdrowej żywności.
Jak informuje portal bankier.pl, żeby doszło do fuzji zgodę musi wyrazić Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Gdy dojdzie do takiej zgody wspólne przedsiębiorstwo ma wypuścić na rynek nowe kategorie zdrowych produktów m.in. z zakresu roślinnych zamienników mięsa i mleka.
- Startupowy duch, zwinność, innowacja i determinacja łączy się z rynkowym doświadczeniem, skalą i silnymi markami - to bardzo pozytywnie namiesza na rynku -
skomentował fuzję Artur Gajewski, dyrektor R&D i marketingu Purella Superfoods dla portalspozywczy.pl.
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Oprócz zapowiedzianego ruchu przedsiębiorstwa zapowiadają większy nacisk na prace rozwojowo-badawcze oraz zwiększenie potencjału produkcyjnego poprzez rozbudowę istniejących fabryk. W perspektywie ma to zwiększyć oferty dla konsumentów w Polsce i Europie.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
- Ze strony biznesowej Bakalland jest sprawnym podmiotem jeśli chodzi dystrybucję przekąsek i ma dużą siłę rynkową, choć mam wrażenie, że jeśli chodzi ostatnie lata dynamika rozwoju firmy trochę spadła. Z kolei Purella to moim zdaniem od kilku lat jeden z najsprawniejszych podmiotów na rynku jeśli chodzi o wdrażanie nowości - podkreśla Marek Piątkowski, dyrektor generalny Bewa dla portalspozywczy.pl.