Według danych portalu Nocowanie.pl zainteresowanych wakacjami jest o 32 proc. Polaków mniej niż rok temu. Wynika to m.in. z faktu, że bilety lotnicze są coraz droższe, podobnie jak zagraniczne wycieczki. Jednocześnie wartość złotówki wobec obcych walut maleje. Tegoroczne wakacje będą więc zdecydowanie droższe od poprzednich.
Taki stan rzeczy wynika nie tylko z drożejących - również dla branży lotniczej - paliw. To oczywiście jedna z przyczyn, jednak jest ich więcej. Wzrost cen paliw nałożył się w czasie z problemami, z którymi zmagają się przewoźnicy po zdjęciu covidowych obostrzeń. Momentalnie zwiększył się popyt na podróże, ale niestety nie poszedł za tym wzrost zatrudnienia w portach lotniczych. Dodatkowo problemem stała się też inflacja, która w tej sytuacji wytworzyła dużą presję płacową, czego efektem są strajki pilotów i obsługi lotnisk.
Tymczasem algorytmy systemów rezerwacyjnych linii lotniczych automatycznie podbijają ceny na popularnych połączeniach, z czego linie lotnicze mogą się jedynie cieszyć. Gdy popyt zaczyna jednak wyprzedzać podaż, biletów na popularny trasach albo zaczyna brakować, albo są ekstremalnie drogie. A taka sytuacja już nie jest korzystna.
Przewoźnicy muszą więc otwierać kolejne połączenia (lub zwiększać częstotliwość lotów), aby sprostać zainteresowaniu podróżnych. Często to te same kierunki, które wcześniej zamykali właśnie z powodu braku popytu (zduszonego obostrzeniami). Problem w tym, że potrzebują do tego dodatkowych samolotów i dodatkowych załóg, a odbudowanie floty wymaga czasu oraz dużych pieniędzy co odbija się na cenie biletów.
Polacy również wracają do podróżowania i pełnego, wakacyjnego odpoczynku. Mimo wysokich cen 52 proc. badanych deklaruje, że planuje dłuższy urlop. Jednocześnie 40 proc. osób pytanych przez ankieterów Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor przyznała, że na tegoroczny wypoczynek ma mniejszy budżet niż rok temu. Z tego powodu aż 75 proc. badanych urlop spędzi w Polsce.
Nie oznacza to jednak, że należy z wakacji zagranicznych zrezygnować. Portal money.pl poprosił przedstawicieli wyszukiwarek eSky i Kayak o podpowiedzenie sposobów na wyjazd niższym kosztem. Oto one:
1. Wakacje poza sezonem. Połączenia w te same kierunki w różnych terminach lub z różnych lotnisk mogą różnić się ceną nawet kilkukrotnie. Warto też sprawdzać połączenia z lotnisk niekoniecznie znajdujących się w pobliżu miejsca zamieszkania.
2. Podróże w środku tygodnia. - Wylot i powrót w środku tygodnia, zamiast w weekend może być tańszy, zarówno na krótkich jak i dłuższych trasach - wyjaśniają money.pl przedstawiciele firmy Kayak.
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
3. Internetowe poszukiwania. Oprócz takich internetowych wyszukiwarek można na własną rękę korzystać z internetowych forów czy grup na Facebooku, gdzie inni podróżni dzielą się informacjami dotyczącymi lotów w promocji.
4. Kupowanie biletów w nocy. Eksperci sugerują, że największe szanse na kupienie tańszych biletów są od poniedziałku do środy w okolicach północy - wtedy linie lotnicze zmieniają taryfy. - To największa tajemnica, jaką zdradziliśmy do tej pory - ujawnia portalowi money.pl Inga Wawrzyniak-Gacek z eSky.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
5. Czekanie na tzw. last minute się nie opłaca. Ceny bowiem nie maleją, a rosną, im bliżej terminu wylotu. Dlatego lepiej kupować z dużym wyprzedzeniem.
6. Połączenia z przesiadkami, czy obsługiwanych przez inne linie lotnicze w każdą stronę. Opcja ta obarczona jest jednak ryzykiem związanym z opóźnieniami lub odwołaniami lotów.
Planując urlop warto pamiętać, że w tym roku linie lotnicze przeżywają kryzys - zmagają się z niedoborem personelu po pandemii oraz strajkami pracowników, którzy chcą wyższych zarobków (po ich obniżce w czasie lockdownów). To wszystko prowadzi do chaosu na lotniskach, masowo odwoływanych lotów i paraliżu nieba nad Europą. We Włoszech Ministerstwo Infrastruktury zaapelowało nawet do podróżnych o "wchodzenie na pokład samolotu tylko z bagażem podręcznym", aby ograniczyć ruch na lotniskach i zminimalizować szanse zgubienia bagażu.
Bloomberg stworzył listę 10 najgorszych europejskich lotnisk pod względem opóźnionych lub odwołanych lotów, których warto unikać podczas tych wakacji. Poniższa lista dotyczy procentu odwołanych lotów. W liczbach bezwzględnych mogą być lotniska, które odwołują więcej lotów, ale procentowo stanowią mniejszą liczbę wszystkich rejsów