Fiskus sprząta po Polskim Ładzie. Ruszyły prace nad oprogramowaniem. Obliczy "podatek hipotetyczny"

Czy Polaków czeka w 2023 roku dopłata, czy zwrot z urzędu skarbowego? Odpowiedzi na to pytanie szuka już oprogramowanie, nad którym prace rozpoczęło Ministerstwo Finansów. Kowalski będzie mógł się rozliczyć według zasad obowiązujących do końca czerwca lub od 1 lipca 2022 roku. Dalej będzie też możliwe rozliczenie indywidualne lub z małżonkiem.

Wielkimi krokami zbliża się czas rozliczenia z urzędem skarbowym. Zanim jednak Kowalski będzie mógł dowiedzieć się, czy czeka go zwrot podatku, czy dopłata, fiskus musi ustalić, jakie są zasady rozliczeń. A te, z uwagi na wprowadzony, a potem załatany Polski Ład, mogą być wyjątkowo skomplikowane. 

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 132

Rusza sprzątanie po Polskim Ładzie. Oprogramowanie obliczy "podatek hipotetyczny"

Na szczęście dla przeciętnego podatnika cały proces ma być automatyczny. Ministerstwo Finansów poinformowało serwis Business Insider, że prace nad stworzeniem odpowiedniego oprogramowania już trwają. Ma ono w szczególności rozwiązać węzeł gordyjski jakim okazała się ulga dla klasy średniej, która w połowie roku zniknęła. 

"Tworzone obecnie narzędzie informatyczne automatycznie dokona wyliczenia hipotetycznego podatku należnego. Jeżeli obliczony przez KAS hipotetyczny podatek należny będzie niższy od wykazanego przez podatnika podatku należnego w zeznaniu podatkowym, podatnik otrzyma zwrot różnicy podatku"

- informuje resort. 

Jak wyjaśnia serwis rachunkowosc.com.pl podatek hipotetyczny jest wprowadzany wtedy, gdy w trakcie roku podatkowego zmieniły się zasady rozliczenia z fiskusem. Od 1 lipca 2022 roku część przepisów związanych z Polskim Ładem została bowiem zmieniona. 

Różne rodzaje opodatkowania w jednym roku. Nawet pięć wariantów rozliczeń

Przyszłoroczne rozliczenie z fiskusem z perspektywy podatnika ma być - jak w latach poprzednich - automatyczne. Trzeba będzie jednak być wyjątkowo czujnym, bo wysokość ewentualnego zwrotu będzie zależała od większej liczby czynników. Pracownik będzie bowiem mógł wybrać, czy rozlicza się według zasad obowiązujących do końca czerwca 2022 roku, czy nowych - obowiązujących od lipca. Będzie też miał możliwość rozliczenia się indywidualnego lub z małżonkiem. To daje cztery różne warianty rozliczenia. Piąty dotyczy przedsiębiorców, którzy będą musieli wybrać, czy rozliczają się według ryczałtu, czy skali podatkowej. 

Z raportu opublikowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wynika, że Polacy chcieliby, by rozliczenie się z fiskusem było łatwiejsze. W raporcie "Czego Polacy nie wiedzą o podatkach?", opublikowanym w połowie października, czytamy, że, zdaniem ankietowanych "obecny system podatkowy jest nieodpowiedni, przede wszystkim ze względu na jego skomplikowanie i niezrozumienie". "Zdecydowana większość, bo aż 70 proc. Polaków jest za uproszczeniem dotychczasowego systemu podatkowego i wprowadzeniem nowego, w którym pracownicy nie musieliby się rozliczać na koniec roku z podatków, gdyż wszystkie podatki byłyby odprowadzane przez pracodawcę" - czytamy w dokumencie. 

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: