Płk Kruczyński o powołaniach rezerwistów: Z całym szacunkiem dla pomysłu i planu, ale to jest awykonalne

- To jest awykonalne - mówił o ćwiczeniach dla 200 tys. rezerwistów płk Andrzej Kruczyński w środowym "Studiu Biznes". Wyjaśnił też, że takie ćwiczenia powinny być rozłożone na długie lata.

W ostatnim tygodniu tematem numer jeden są powołania rezerwistów na ćwiczenia. Ministerstwo Obrony Narodowej chce, by ćwiczenia przeszło nawet 200 tys. Polaków. Pułkownik Andrzej Kruczyński z Fundacji Instytut Bezpieczeństwa Społecznego, były oficer GROM-u w środę w "Studiu Biznes" mówił, że do ćwiczeń musiało i tak kiedyś dojść, ale sytuacja w Ukrainie była motywatorem, by "tyle osób zaprosić do odświeżeniach sobie umiejętności". 

Zobacz wideo Płk Kruczyński o powołaniach rezerwistów

Pobór do wojska. Płk Kruczyński o ćwiczeniach: To awykonalne

- Mądry Polak po szkodzie - powiedział płk Kruczyński w kontekście ćwiczeń planowanych przez MON. 

Ja myślę, że to jest awykonalne. Z całym szacunkiem dla pomysłu i planu, ale to powinno być rozbite na lata, naprawdę na lata, jak nie na dekadę, żeby te zaległości nadrobić

- stwierdził płk Kruczyński. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

Dodał, że nie będziemy w stanie zwerbować i przeszkolić 200 tys. osób. Jak bowiem wyjaśnił, nie wiadomo, ile będą trwały szkolenia, a ponadto "nie mamy ośrodków szkoleniowych, nie mamy kadry". Płk Kruczyński uważa też, że zawiodła polityka informacyjna. 

Kto może zostać wezwany do wojska na ćwiczenia?

Obecnie w kraju funkcjonują dwie rezerwy: pasywna i aktywna. To efekt ustawy o obronie ojczyzny, podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. Na obowiązkowe ćwiczenia wojskowe mogą zostać wezwane osoby przydzielone do tej pierwszej grupy. Rezerwa pasywna obejmuje osoby poniżej 55. roku życia.

"W praktyce każdy, kto przeszedł kwalifikację wojskową i została mu nadana kategoria wojskowa, przechodzi do rezerwy pasywnej"- podkreśla w swoim tweecie Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji.

Nie oznacza to jednak, że wezwany zostanie każdy rezerwista. Jak zapewnia CWCR, "w 2023 r. powołania na ćwiczenia wojskowe będą dotyczyły głównie osób, którym zostały nadane przydziały mobilizacyjne". 

- Większość, która zostanie przeszkolona, to osoby, które już mają doświadczenie wojskowe. W niewielkim stopniu będziemy też sięgać po potencjał osób, które posiadają pożądane, przydatne kwalifikacje na potrzeby Sił Zbrojnych - wyjaśnia w rozmowie z Interią ppłk Justyna Balik, rzecznik prasowy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. 

Więcej o: