Dwa lata po premierze iPhone'a SE, mamy szansę zobaczyć jego następcę. Jak donosi serwis FocusTaiwan Apple miało już ponoć wybrać producenta nowego modelu.
Apple boi się pułapki iPhone'a 8?
iPhone SE 2 miałby być dostępny już na początku przyszłego roku. Pierwszym rynkiem, na którym się pojawi będą prawdopodobnie Indie.
To sugerowałoby, że Apple szuka nowego sposobu na podbicie rynków wschodzących. Byłoby to uzasadnione. Z raportu kwartalnego opublikowanego kilka dni temu wynika bowiem, że rośnie sprzedaż iPhonów. W drugim kwartale Apple sprzedał ich na całym świecie 41,03 mln. To 1,6 proc. więcej niż rok temu i więcej niż spodziewali się analitycy.
W przypadku Chin przychody Apple’a w drugim kwartale spadły jednak do 8 mld dol. – to aż 9,5 proc. mniej niż rok temu. I 25 proc. mniej niż w pierwszym kwartale tego roku. Apple ma więc powody, by szukać wzrostu sprzedaży gdzie indziej.
Decyzja Apple może być też umotywowana premierą iPhone'a 8. Jubileuszowy smartfon, który według nieoficjalnych doniesień sprawia kilka problemów na etapie produkcji, ma być jednocześnie najdroższym w historii. Jeśli jednak okazałby się niewypałem Apple może stracić pozycję drugiego producenta smartfonów na świecie. Po piętach depczą mu Huawei, Oppo i Xiaomi. Chińskie firmy odnotowały spektakularny wzrost sprzedaży - od 20 do nawet 52 proc. w skali roku. Powody, by wprowadzić na rynek iPhone'a SE 2 więc nie brakuje.
Co się zmieni?
Wstępne przecieki wskazują, że iPhone SE 2 nie będzie znacząco lepszy od aktualnie dostępnego modelu. Apple najprawdopodobniej zaktualizuje serce smartfona, którym stanie się układ A10. Wprowadzono go do iPhone'a 7 i 7 Plus. Reszta specyfikacji raczej się nie zmieni - SE 2 ma oferować 2GB pamięci RAM i 32 lub 128GB miejsca na dane. Aparaty (5 i 12 megapikseli) oraz akumulator (1,62 mAh) miałyby pozostać bez istotnych zmian.
Czytaj też: Ludzie znów chcą kupować iPady. To naprawdę zaskakująca informacja.
Jedyny parametr jaki na tym etapie budzi wątpliwości to ekran. Według części analiz ma on pozostać niezmieniony. Część doniesień wskazuje na to, że zostanie powiększony z 4 do 4,2 cali - wyjaśnia IBTimes.
Ewentualne rozszerzenie portfolio smartfonów o ulepszony model SE to zdecydowanie dobra wiadomość dla klientów. Premiera iPhone'a 8 i tak może już wpłynąć na ceny niższych modeli, również tych zaprezentowanych w zeszłym roku.
